13:59. Takim jesteś patriotą, katolikiem? Nie wstyd ci? Niech się inni narażają, a zostaniesz w domku i poczekasz na wyniki wyborów?
Nie wiem czy inni się zarażą ale akurat wątek dotyczył czego innego, czy znajdą się chętni do komisji dla kasy się znajdą , nieznajomy 14:08
Ja się wybieram do kościoła jutro. Tydzień temu w sumie u nas w kościele było ponad 200 osób na sześciu mszach.
12;32 - dla mnie to również stary, zmurszały i może śmierdzący moczem dziad, w dodatku z łupieżem, włosami wystającymi z nosa i uszu - brr - rzygać się chce.
Są wśród nas takie osoby, których nawet nie trzeba przyuczać, jak liczyć głosy, bo mają w tej dziedzinie doświadczenie z poprzednich wyborów. Mam nadzieję, że się gwałtownie nie rozchorują przed wyborami. Listy członków komisji wyborczych są jawne, sprawdzimy. Po co uczyć nowych, jeśli są już ludzie biegli w temacie i oni pierwsi powinni się zgłosić, wszak człowieka poznaje się po czynach, a nie po teoretyzowaniu na forum.
Prawda, Felice? Pierwsza pewnie się zgłosisz, jako doświadczona w temacie, bo ciebie broni wiara i nic cię nie ruszy, nawet koronawirus.
Do zorganizowania wyborów potrzeba kilku albo kilkunastu tysięcy osób na członków komisji w całym kraju. Nawet jak stawki podniosą x5 to nie znajdą tylu frustratów. Co prawda frekwencja nie wpływa na ważność wyborów, ale co z osobami z kwarantanny? Przecież nie mogą iść na wybory, a to jest ograniczenie praw obywatelskich. I jeszcze te "gierki" ze składaniem głosów w czasie epidemii albo ze zbieraniem w czy pod kościołem (link niżej)
https://gazetakrakowska.pl/wybory-2020-zwolennicy-andrzeja-dudy-zbierali-podpisy-pod-jego-lista-w-kosciele-kuria-kosciol-nie-jest-miejscem-na-polityke/ar/c1-14823026
Nie przesadzajmy z ważnością majowych wyborów, bo i tak one niewiele zmieniają, gdy PIS ma większość sejmową, to rola prezydenta i tak ogranicza się jedynie do przeszkadzania(np.vetowania ustaw)czyli wydłużenia procedury legislacyjnej. Może to i dobrze, że PIS ma absolutną władzę w Polsce. Mają wreszcie okazję wykazać się kreatywnością w czasie epidemii, a potem będziemy rozliczać.
Proszę moje koleżanki i kolegów emerytów - nie dajcie się zmanipulować i nie zasiadajcie w komisjach wyborczych i w ogóle nie chodźcie na majowe wybory. Ten kto nie chce tych wyborów przełożyć na późniejszy termin jest zwykłym łobuzem; nie zależy mu na życiu i zdrowiu Polaków.
Wybory wygra Duda, bez względu na to, kiedy się odbędą. Tak więc wszystkie te dysputy pozbawione są sensu. Jeśli będzie taka potrzeba to je przełożą.
Żeby tylko nie okazało się, że Duda po wygraniu wyborów pokaże pazurki swoim chlebodawcom. On już nie będzie miał nic do stracenia. Ale bym się śmiał, gdyby tak było.
Nie ma sensu przekładać wyborów.Ryzyko zarażenia wirusem podczas wyborów jest takie samo jak podczas zakupów.Kasjerka w markecie ma co dzień "wybory" Takie samo ryzyko podejmą rządni diety członkowie komisji wyborczej.Wchodzić małymi grupami,zachować dystans i myć ręce zamiast strzelać z dupy z powodu koronawirusa.Zakłady spożywcze pracują i będą pracowały.Tam też są ludzie i też się boją zarażenia.
A kampania wyborcza? Uważasz, że byłaby etyczna teraz? Poza tym, jakie szanse mają pozostali kandydaci? PAD robi "wizyty gospodarskie" w całym kraju,a oni jak mają prowadzić kampanię? Jak spotkać się z wyborcami? Inne kraje mogły przełożyć wybory, tylko my nie możemy? Bo naczelnik tak powiedział?
Ja pierdziu, serio oo, opozycja i etyka, a lata nam jakie mają szanse, ot i peszek.
To łamanie kodeksu wyborczego.
Szanujcie zdrowie swoje i swoich bliskich nie idzcie na wybory.Nie sluchajcie Kaczynskiego.Jak on przyjdzie do lokalu to wszstkich zatrzymaja.
Jeśli ktoś pod wpływem pogadanko wyborczej zmieni swoje poglądy o 180 stopni to jest głupkiem.W mojej ocenie kampania wyborcza trwa w internecie.I zawsze urzędujący prezydent miał większe szanse.No nic nie poradzę że niektórym się nie udało.
Wszyscy mają dostęp do internetu?