Bohater stanu wojennego - 13 grudnia spałem do południa
We Francji podczas pandemii były wybory samorządowe i tam odnotowali bezpośrednio chorych biorących udział w wyborach, a konkretnie siedzących w komisjach. A wiadomo , ze u części osób objawia się bezobjawowo, więc zarażonych było znacznie więcej.
"Pójdzie 1000 idiotów aktywistów PIS-u, pójdą mimo tego, że się zarażą w lokalu wyborczym!".
"Wybory korespondencyjne to granda, nie są odporne na oszustwa"
Były chyba wielbiciel partii rządzącej - Wojciech Cejrowski
ps
Żeby nie było, że odrzucam wybory korespondencyjne, one mogą być ale nie lubię prawa tworzonego na potrzeby chwili. Dziwi mnie też nagła zmiana, od kategorycznego zakazu do bezwarunkowej miłości, zwłaszcza że zmienia się jednego partyjnego na drugiego.
Bardzo ciekawe przepisy szykuje nam rząd
Według ustaleń dziennika rząd chce upowszechnić tzw. przesyłki hybrydowe. "W skrócie oznacza to, że Poczta Polska będzie masowo otwierać koperty, a następnie przesyłki skanować i dostarczać je elektronicznie. Nie ma to jednak dotyczyć przesyłek prywatnych" – czytamy.
"W przypadku braku możliwości przekształcenia przesyłki listowej w postać elektroniczną, operator pocztowy ponownie przesyłkę kopertuje i doręcza do adresata w pierwotnej postaci przesyłki listowej" – cytuje fragment projektu "Rz".
https://www.dorzeczy.pl/obserwator-mediow/135255/rz-szykowane-sa-kontrowersyjne-uprawnienia-dla-poczty-polskiej.html
Jarkowi dostarczą na konto bankowe, którego nie ma:))))))))))))))))
Wyborów teraz nie będzie bo musi być dwóch kandydatów. Zostanie Duda do jesieni.
I przekręty wyborcze za przekrętami
https://demotywatory.pl/4988664/Rzadzacy-beda-wiedziec-na-kogo-oddales-glos-To-nie-ponury
przekręty? dopiero zobaczycie przekręty...
Musiał? żarty?Nic nie będę musiał!
Dziennikarze TVN24 i tvn24.pl dotarli do nagrania telekonferencji, w której wzięli udział prezydenci miast zrzeszonych w Związku Miast Polskich, wicepremier Jarosław Gowin, minister rozwoju, wiceprezes Porozumienia Jadwiga Emilewicz oraz wiceminister finansów Tomasz Robaczyński.
Opozycja i część ekspertów domaga się wprowadzenia stanu klęski żywiołowej. Umożliwiłoby to przesunięcie terminu wyborów prezydenckich, a także zwiększenie pomocy dla firm, które zmagają się ze skutkami epidemii COVID-19. Rząd jednak nie zamierza tego zrobić. Wicepremier Jarosław Gowina wytłumaczył, skąd bierze się opór przed tym rozwiązaniem.
- Być może polski budżet stać jest na to przez jeden, dwa, może trzy miesiące. Ale na pewno nie dłużej - miał powiedzieć Gowin.
Członkowie Związku Miast Polskich zaproponowali podczas rozmowy wprowadzenie stanu klęski żywiołowej. Dzięki temu udałoby się odroczyć termin wyborów. Co więcej, zgodnie z jego zapisami, część firm mogłaby liczyć na odszkodowania (na przykład te, którym rząd nakazał zamknięcie działalności).
Obecnie firmy muszą zamknąć działalność i nie wygląda na to by ktoś im zrekompensował koszty.
Raz na wozie, raz pod wozem gościu 21:32. Cytując klasyka "trzeba było się ubezpieczyć".
Nie bądź taki pewny, państwo nie może tak sobie kogoś skasować na niebyt. Powinni ustalić zasady które pozwolą, przynajmniej w ograniczonym zakresie, po spełnieniu wymagać działać.
Art. 127 pkt 1 konstytucji powiada: „Prezydent Rzeczypospolitej jest wybierany przez Naród w wyborach powszechnych, równych, bezpośrednich i w głosowaniu tajnym”.
Wybory nie mogą się odbyć zgodnie z prawem i zostaną zakwestionowane, nie tylko w Polsce ale i na świecie. PIS będzie krzyczał o naruszeniu suwerenności i tym podobnych głupotach.
Po co wam wybory przecież Jarosław Kaczyński to nowa trójca święta = prezydent premier i Marszałek sejmu w jednym
Amen