Tak se siedze oglądam tv(abonamentu nie płace ) i myśle sobie patrząc na to jak polacy za granicą (bruksela Berlin Londyn itd) głosują na prezydenta. Zastanawia mnie dlaczego to robia i dlaczego im wolno?
Jak tam tkoś se wyjechał dorobić no to może jeszcze ok, ale jak tam baby i dziady mieszkaja po 30 lat albo i dłużej to co taki ktoś ma pojęcie o tej polsce że głosuje? połowa pewnie zapomniała jak sie po polsku dzień dobry mówi to co on ma pojęcia o polskiej polityce.
Czy nie uważacie że powinno sie takim ludziom zabronić prawa do głosowania a juz napewno na PiS???
A przy Komorowskim zamiast CBA, SS z kolbą przy twojej głupiej głowie.
A jesli zostanie Komorowski?Z mordy mu widac ,ze to zlodziej i cwaniak.Prezydent po ch...znaczy sie po czlonku.Juz Walesa byl o niebo inteligentniejszy ,bo przynajmniej nie potrafil klamac.Precz z Komorowskim,zdrajca z PO,dOPIERO SIE ZACZNIE KOLESIOSTWO I UKLADY.TAKI OSTROWIEC ,TO NIC W POROWNANIU Z TYM ,CO SIE BEDZIE DZIALO.