Czy będziecie głosować w wyborach samorządowych na komitety lokalne, gdzie jest zbiorowisko ludzi bez idei? Czy oddacie swój głos na partie polityczne?
No na pewno nie na partie polityczne, ja zagłosuje na młodych ludzi. Niech ruszą to spróchniałe miasto
A jeśli młodzi ludzie znajda sie na listach partyjnych lub będą ich liderami?
a po co ci to wiedzieć tu i tak będą ci słodzić że zagłosują. Zobaczysz po wyborach strona pkw. Może nie do końca zobaczysz kto na Ciebie głosował ale zawsze to coś
tak samo przy zbieraniu podpisów na liste że ktos dał nie znaczy że zagłosuje. Ja tam będe głosował na ludzi co już sa na stanowiskach po tak to idac do urzedu wiem jak koles ma na nazwisko a tak to trzeba sie uczyc na nowo
świetna koncepcja - głosuję na tych co już są na stanowiskach, bo uczyć się nazwiska nowego to trudna rzecz :)))
Jeśli komuś nauczenie się nazwiska sprawia problem to faktycznie nieźle ;)
takiej koncepcji to ja jeszcze nie słyszałem ale się uśmiałem ale dobre :) 10/10
Warto zagłosować na młodych , wykształconych i inteligentnych tylko oni mają szanse zmienić cos w tym mieście.
anna już widze jak młodzi wejdą wiesz jak sie robi wybory wiesz po co są tzw mężowie zaufania po co obstawia sie wybory w komisjach. Myślisz że młody wejdzie udało się Panu Hubertowi Żądło wejście do powiatu i dzięki bogu że wszedł bo tak to ja już w cale bym nie wieżył w wybory
O tym, czy wejdą młodzi zadecyduja wyborcy przy urnach, problem jednak polega na tym,ze młodzi ludzie nie chodzą na wybory, a jedynie elektorat typu " moherowe berety" czy "socjalistyczny beton" ot i to cała prawda. Młodzi musza zrozumieć,ze mądry wybór -oznacza zmiany na lepsze, a jesli znowu wybrani zostaną ci co zawsze to co zmieni się w naszym mieście? Nic.
No to nie moja oczywiście, tylko "gościa" z 10:18. :))
Koncepcja, jak mniemam, wymyślona gdzieś w gabinetach na Iłżeckiej lub Głogowskiego :)))
A gdzie, kolego byś chciał na ławce w parku, stronę sobie zrobiłeś troszkę się nauczyłeś i myślisz że rozumy pozjadałeś, taki jesteś ambitny na forum - startuj, wygraj, zmieniaj - POPATRZYMY CHĘTNIE. A tak na marginesie piszesz posty 24h, Ciekawe czym się zajmujesz ?- Menadżerowaniem - czyli coś sobie upierniczysz w głowie i przypominasz sobie definicje z mikro i makro ekonomii oraz podręczników do marketingu - następnie eksperymentujesz bo w wojsku Ci było za trudno (bo masz umysł propagandowo-filozoficzny).
na wybory iść nalezy,aby nie mieć pretensji do mikogo.Na pierwszych miejscach są idole partyjni,na dalszych są też porządni ludzie.Wybrać należy tych do których mamy zaufanie .Partii politycznych kazdy ma po dziurki w nosie.Pojdę ,przejrzę list ,zagłosuję,wybiorę tych o których słyszalem wiele dobrego
Najlepiej zagłosowac na tych, ktrrzy nie sa na wysokich stanowiskach, ani na radnych którąś kadencję, ani biznesmenów, najlepiej (moim zdaniem i ja tak zrobię) zgłosuję na społeczników, zwykłych ludzi, którzy ludziom pomagają od lat, nie biorąc za to kasy, ludzi którzy własnie przez to nie maja siły przebicia, bo nie maja wypchanego portfela ani poklepywaczy na stołkach.
Tacy kandydaci na prezydenta miasta czy radnych, którzy nigdy nie mieli do czynienia z pracą w samorządzie lokalnym w takim czy innym zakresie, wiekszość kadencji będą się uczyli tej pracy w każdym zakresie. Dopiero w drugiej połowie kadencji będą widzieli o co chodzi w tej pracy, jak pozyskiwać i wydawać bądź nie pieniądze publiczne. I tak zaistnieje kadencja dla kadencji:)
Do gościa z wczoraj 9:16- A gdzie ty widziałeś społecznika , który nie bierze kasy a startuje w wyborach? takiego nie ma!!!!
był taki ,lecz już nie żyje. To był pan Adam Lendor - niepełnosprawny człowiek na wózku,który był radnym i robił wszystko by ludziom takim jak on żyło się lepiej. Wraz z nim idea tego ruchu zgasła.
Nie do końca, w okręgu 1 do powiatu kandyduje Pan Tadeusz Mazur. Niejako kontynuuje misję Pana Adama. Również bardzo ciepły człowiek, również porusza się na wózku i też ma ogromnie dobre serce do pomocy ludziom.
Oczywiście że są tacy ludzie, tylko własnie o nich sie nie mówi, ich twarze i nazwiska nie są promowane w gazetach ani na bilboardach :/
np. ja bardzo miło wspominam i serdecznie dziękuję za pomoc pani Hannie Szczepanek, która w trudnej dla mojej rodziny sytuacji pomogła mi bezinteresownie, a inni mnie olewali począwszy od samego "dołu" aż do Pana prezydenta :/ i z tego co wiem, to pomaga wielu rodzinom w trudnych sytuacjach finansowych i życiowych, a takżedzieciom i nie bierze za to pieniędzy, także są jeszcze dobrzy ludzie na tym świecie.