Chcecie mi powiedzieć, że ten ktoren na WOM robił wały okrętowe lub wały siłowni wiatrowych, pójdzie na WKS spawać lub malować konstrukcje? No nieźle.
Jak Fernando będzie łaskawy to weźmie tych,, fachowców" z wom na druciarnie/wks, a jak nie to noga, dupa, brama i urząd pracy. Tak to niestety będzie wyglądać. Dobre się skończyło.
Lepsze to niż za brame
Wolałbym poszukać sobie innej pracy w innym mieście, niż się tak zgnoić. Nigdy
Lata świetności zakład ma za sobą, coraz mniej zamówień, redukcja załogi, zaraz będzie wyprzedaż majątku i zostanie jedynie produkcja druta zbrojeniowego aż w końcu i to padnie.
A taki WOST powstał praktycznie z niczego rośnie w siłę, inwestuje, marketing działa za granicą i w Polsce, sponsoring sportowców, dynamika, świeżość. Aż miło popatrzeć że ostrowiecka firma sponsoruje mistrza świata w boksie kategorii bridżer Różańskiego Łukasza.
Można można i nie mają własnej stalowni wsad trzeba kupić
Jezeli na WOM z ponad 100 maszyn pracuje obecnie 8 to co robić?
Hahaha z ponad 100 maszyn chyba się jeszcze nie obudziłeś..kiedyś tyle maszyn na womie policzył?chyba barany liczyłeś baranie!
Powiedzmy sobie szczerze. Tamtego WOMu tętniącego życiem, z pełnymi szatniami i gromadą ludzi już nie ma i nigdy nie będzie. To juz jest koniec. Taką jest prawda
Nie tylko WOM-u. Jeszcze 15 lat temu nie można było przebrać się na szatni taki był tłok i tak było na każdym wydziale nie tylko na WOM-ie.
Do 7.36 To ty jesteś głupi baran, nie umiesz liczyć i na dodatek nie znasz wydziału. Słyszałeś może, że w magazynie na I hali jest winda? Jeśli tak to napisz gdzie, ale nie sądzę że znasz topografię wydziału. ♈ Baranie
.
Dokładnie tak, 15 lat temu można było się zdrowo poocierać bez zobowiązań pośladkami albo owłosionymi torsami w pełnej szatni na hucie to było miłe i komu to przeszkadzało
14;06 ty liczysz że wrócą te lata kiedy huta zatrudniała 12 000 pracowników? Obudź się i zapomnij jak najszybciej o tamtych czasach.
do 20.10 A komu to przeszkadzało?
do 20.10 A komu to przeszkadzało?
Publikacja: 22.05.2004
Prywatyzacja nabiera tempa:
Po kilku miesiącach negocjacji syndyk Huty Ostrowiec SA, będącej w stanie upadłości wybrał ofertę hiszpańskiej firmy Celsa Group, odrzucając ofertę Zakładów Ostrowieckich Huta Ostrowiec SA (ZOHO). Celsa zaproponowała za zakup udziałów huty najwyższą cenę, tj. 53,1 mln zł. Akt notarialny sprzedaży Huty Ostrowiec SA hiszpańskiemu inwestorowi Celsa Group został podpisany 31 października 2003 roku. Celsa początkowo nie przedstawiała propozycji dotyczącej pakietu socjalnego.W tej sytuacji hutnicy rozpoczęli akcję protestacyjną. Konflikt udało się rozwiązać. We wrześniu podpisano z pracownikami umowy przedwstępne gwarantujące ich zatrudnienie przez Celsę w momencie podpisania aktu notarialnego. Produkcja Grupy Celsa oparta jest na technologii minizakładów. Celsa Group, dysponująca zakładami m.in. w Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i obecnie w Polsce, należy do hiszpańskiego holdingu Barna Steel. Firma istnieje od 1967 roku. Jest drugim co do wielkości producentem stali wzmacnianej i prętów.
Żal patrzeć za jakie pieniądze sprzedali ten zakład. Jaka bieda wtedy była.
Realna cena w mld.
Wiedzieli co czynią. Nawet jak doposażyłi WOM w szereg maszyn używanych oraz nowych (hala I), nie osiągnęli wartości rynkowej którą musieliby normalnie zapłacić. Nawet jak WOM za chwilę upadnie to i tak zarobili krocie. A na maszyny za pół ceny jakiegoś klienta znajdą na pewno.