Mam rozwiązanie problemu wom i zwk im więcej zezłomujecie tym więcej wyprodukujecie takie lokalne perpetum mobile
Za jakość odpowiada całe stado młodych wilczków wpatrzonych w monitory swoich komputerów. Kiedyś technolog znał się ma metalurgii, sposobach obróbki, miał praktykę i często wychodził na hale produkcyjne. A teraz? Broń Boże! Szum maszyn oraz trochę kurzu(choć WOM jest czystym wydziałem) zabiłyby te białe kołnierzyki ...
to tam nie ma kierownika?
Obecnie na WOM nie ma kierownika-rzeczywiście
Jak wydział na Celsie może funkcjonować bez kierownika? A kto robi odprawy?
A jest chociaż jakiś dyrektor na ZWK?
Nie ma żadnych kierowników ani dyrektorów. Żądzi kto tylko chce, na prasowni kowole, na wocie robole, a na womie tokorze i frezery. Takie w hucie teraz som maniery
Martynowski dyr. techniczny ZWK i dyr ds. jakości ZWW
Czyli na ZWK nie ma jakości
Dobrze powiedziane taki kierownik, że ludzie pracowici zostali wysłani na Walcownie i WKS, a człowiek który nagminnie śpi na 1,2czy3zm kierownik go widzi ale niestety się boi bo ktoś jest duży. Myślę że kierownik powinien od czasu do czasu walnąć w stół ręka i pokazać kto tu rządzi. Jak tak dalej będzie to kiepsko widzę przyszłość wydziału WOM.Ostatnio przypadkowo wyszło, iż osoba śpiąca miała iść na Walcownie lecz telefon taty załatwił sprawę o czym tu mowa...
Na kierowanie WOM potrzeba człowieka z jajami, a nie spadochroniarza z podkieleckiej wsi. Dosyć mamy ostrowiaków, którzy sprawdzili się w tej roli, Wystarczy klika przykładów z nieodległej przeszłości. Przytoczę tu imiona wspaniałych kierowników, za ich kadencji nikt nie spał, a oni się nikogo nie bali: Lech i Sławomir. Pierwszy i drugi musiał odejść , do byli za dobrzy. Była też i porażka: towarzysz Wiesław. Na szczęście ten ignorant był króciutko i wrócił tam gdzie jest jego miejsce...
Wielu było kompetentnych kierowników. Ja bym dołożył jeszcze Dyzia Rasińskiego
i tego z Toyoty, co przyszedł, jak mu było?
Mówili na niego Gruby, ale nazwisko uleciało z głowy. Był postacią nieciekawą, nie warto wspominać...
Radecki. Porządny gość był. Nigdy nie miałem problemu. A wy mówcie na niego co chcecie
O polityce kadrowej decyduje właściciel. Decyzje w tej materii są arbitralne i czasem niezrozumiale. Pomimo oficjalych deklaracji cywilizowanej i otwartej drogi awansu dla każdego, nominacje i odwołania są realizowane niemalże na rympał.
Gruby Radecki
Był też drugi z Tojoty z Wałbrzycha, ale w UR...Arendarczyk