Na cut&bend jest tylko 2 ludzi z wot. Reszta leży i szuka wczorajszego dnia pajacu z 20.36.
Warunki pracy są porównywane z pracą w kopalni-pot, krew i łzy.
Nie ma wyboru trzeba za coś żyć.
Trasowanie, palenie, cięcie, szlifowanie ręczne,doginanie, wiercenie, krępowanie, punktowanie, spawanie, śrutowanie, malowanie i to wszystko z krzyża, w dymie, pyle i smrodzie farb. Tu technicznie czas się zatrzymał na głębokiej komunie. I to też jest Celsa z pięknych folderów.
Co si,e staó z tym UR z Hutnika na WOMie? Ggy odchodziłem na emeryturę, w tym czasie co Niuniuś bylo nas 30 osób, a teraz 6 tylko???
Niuniś wywlekł na bazar w mieście i okolicznych gminach cały gromadzony na drugich i trzecich zmianach majątek. Jego resztki w postaci łożysk, uszczenień a nawet jakieś elektryki walają się między pęczkami marchewki a ogórkami szczególnie w sobote na targowicy
Graty na targu to raczej w niedzielę sprzedają, w sobotę nie widziałem nikogo z łożyskami
Może czas najwyższy usłyszeć prawdę co do planowania ZWK
Na Prasowni coś chyba kują w tym tygodniu, widać ludzi.
Prawda, że ludzie się kręcą i do od dawna. ale prasy nadal stoją, Szykują jakiś experyment, licho wie kto za tym stoi...
Coś może wreszcie ruszy. Od poniedziałku na WOM ma wrócić ze zbrojowni coś koło 30tu chłopa na maszyny...Michał mówił...
Potrzebni ludzie do ładowania maszyn na palety i wywózkę
Nieprawda. Pan Kopania mówił, że wkrótce dostaną zamówienia na 20 milionów ton na wyroby wysokoprzetworzone, a więc najbardziej opłacalne. I, że powyżki będą!
A ile będzie wybraku na tych wyrobach ?
Pół na pół.
Prasownia wymaga ogromnych nakładów finansowych i to ona jest sercem ciągu ZWK. Prasy (całe 2) są bardzo mocno zmęczone, a baza grzewcza praktycznie nie istnieje. Personel ograniczony do stanu krytycznego. Jak Prasownia nie odkuje to Wom nie obrobi. Tak to wygląda.
Prasy są sprawne, trzeba je tylko przejrzeć i uzupełnić niewielkie braki. Części zamienne są w licznych zakamarkach magazynowych Prasowni. Ilość pieców grzewczych była przewymiarowana i obecnie po ewentualnej wymianie wymurówek w zupełności wystarczy uruchomić ich niewielką część. Do przeglądu oczywiście układy dolotowe gazu i cyrkulacji spalin. SPA - serce wydziału i to jemu trzeba w szczegóności dokładnie się przyjrzeć. Dobrze, że teraz szefem UR jest mgr inż. Piotr Fudala i to on wszystkiego dopilnuje. Sutuację ma niełatwą do duet "fachowców" Budzeń i Słapek doprowadzili stan techniczny Prasowni na skraj przepaści.
To prawda, tych dwóch to byli agenci. Ostatnim, któremu zależało na Prasowni był śp. Zenek Kiciński.
Chłopie nie masz pojęcia o czym piszesz.
5:20 twoja wiedza na temat stanu wydziału Prasowni zatrzymała się 20 lat temu