Dużo bogatszy jest Hutnik. Znajomości ma i kasę ma i ośrodki wczasowe ma i uczelnię ma i Cmielów ma, a nawet (...) też ma.
Oj żebyś się nie zdziwił, kto za tym szyldem stoi. To może być przekręt większy niż sprzedaż za grosze Huty Ostrowiec Hiszpanom. Teraz Celsa jest o wiele nowocześniejsza, ma drugą walcownię. A gdyby ktoś pod przykrywką Metalowca kupił ją jeszcze taniej? Niemożliwe? Poczekaj...Jedynym problemem nabywcy będzie głupia załoga wychowana na Assentach, SCRACH, Kaizenie, TQM,DECAPIE czy opresyjnum BHP. Ale ją na szczęście można szybko zwolnić. Tylko gdzie np, Kaśka znajdzie zatrudnienie? Poleci do Martineza???
Na niedzielnym spacerze spotkałem sąsiada w okolicach ul. Gierymskiego. Pracuje tam i ...nie zaprzecza. A więc słowo staje się ciałem. Zamawiają już nowy napis na bramę do huty.
Niech zrobią z drutu żebrowanego zbrojeniowego w kolorze rdzy
Napis jest robiony we Francji. To firma rodzinna, metaloplastyka i elektronika. Nazwa Montesorri. Więcej nie mogę powiedzieć
Czy ktoś jeszcze pamięta Niuniusia z UR jak chodził i zbierał wokół WOMu grzyby? Potem te grzyby sprzedawał na bazarze wśród innych akcesoriów mechanicznych?
No pewnie. Do dziś ma jeszcze ruskie łożyska
Gościu sprzedaje łożyska i podobny asortyment na targu?
Skąd on ma ten towar?
Nie udaj że nie wesz
Dzisiaj byłem na targu, podchodzę do typa z łożyskami i pytam czy niuniuś? Typ się mocno zaczerwienil ale nie odpowiedział.
To nie on. Nasz womowski Niuniuś ma wszystko. Oprócz łożysk, uszczelnień, pierścieni, wałków, sprzęgieł ma też całą gamę elektryki od przełączników krzyżakowych aż do silników napędu głównego obrabiarek
Znalazłem gościa, taki nieduży z rozbieganymi oczkami i niepowtarzalnym uśmieszkiem. To on. Tylko, że oprócz tych części miał jeszcze cały arsenał płodów rolnych z Wodącej. Warzywniak elektromechaniczny???
To on...A w tle Niuta z pierogami na wagę lub sztuki.
Nie czepiaj się Niuty. Gdyby nie ona, nie byłoby Niuniusia, WOM upadłby dużo wcześniej, a targowica straciłaby swój koloryt. No i na Rosochach nie byłoby jednego komedianta więcej
Zejćcie ze mnie bo mi duszno. Wszystko to robiłem dla was. I zbieranie grzybów przed świtem na jesienny trzeciej zmianie i zbieranie ślimaków po zmroku na letni trzeci zmiane i smarowanie papy lepikiem przy remoncia dahu na WOM. Jusz nie pemientacie?
Ślimaki spod domu docenia tylko prawdziwy smakosz.
Dopóki pamięć o Niuniusiu z utrzymania ruchu i zaopatrzenia w części wszelakie nie zginie to WOM nie upadnie. Będzie podtrzymywany przez Wieśka z jednej strony i Niutkę z drugiej, Brawo wam!!!!!!!!!!
Ach Wiesiek, ach Niuniuś, dzisiaj takich ludzi już nie ma. Cześć mu za to, cześć Wodącej za przystań dla jego warzyw
