Bo związki zawodowe powinny działać poza zakładem pracy
Hej! Do 2018r pracowałem na WOMie. Czy tam się jeszcze coś produkuje???
Też jestem ciekaw. Dołączam się do pytania
Już nic. Wiatr pomyka po pustych halach i przegania jesienne liście. Nawet ptaki i wszechobecne kiedyś szczury się wyniosły...
weźta się do roboty to wiatr nie będzie hulał. toczycie wały 2 razy dłużej niż konkurencja to cena takiego 2 razy wieksza. Może nad tym sie zastanówcie. dlaczego tak jest. Do tego co jakiś czas zacięcia na końcowym etapie produkcji, że niby płytka, czy tam coś innego winna. Na końcu wybrak i płacz, że klencie nie chcą zamawiać. Bo niby dlaczego mają zamawiać... nie będę dalej tego wątku prowadził. Praxowałem na WOM i wiem jak jest...
No to Przewodniczący NSZZ nic nie załatwi. Widziałem go w telewizorze na Walnym Zjeździe ustawiał się do obiektywów z Prezydentem, no i co?? Dwóch Dudów wystryknęło go na dudka ?
Taki wydział z tradycjami, elitarną załogą, olbrzymimi możliwościami parku maszynowego - rozwalić w drzazgi i doprowadzić do ruiny i upadku to naprawdę niewielu potrafi. A Polakom się udało. Sami zniszczyliśmy WOM i cały ZWK, bo Hiszpanom od początku to wisiało.
Związek zadba o zamówienia i będzie robota spokojnie
A co ma do tego związek ? Od tego jest kierownictwo ZWK!
Kierownictwo ha ha ha ha . Wolne żarty.
Ten kto pisał, że związek dba o zamówienia i ,że będzie robota-zostanie rozpoznany po nr IP sprzętu i pociągnięty do odpowiedzialności zg. z Kodeksem Karnym. Podstawa prawna: rozpowszechnianie nieprawdy z celu wywołanie niepokojów społecznych(KK art.153par.17).
2756 stron wątków na forum, co drugi wywołuje niepokoje społeczne.Organy ścigania mają roboty na lata.
Wielki związek dba tylko aby propaganda szła jak należy
Dopóki na górze Solidności nie nastąpi wymiana Generalnego to nic się nie zmieni.WOM został już praktycznie pogrzebany za życia. Paru facetów kręci się wśród pięciu pustych jak i udaje, że nie wie o jaką ścianę rozbije się ich obecne zatrudnienie. A sciana tuż, tuż. A Wojtek gada, gada...Bo chce zachować stołek, jak ZWK pada, to ZWW kwitnie. Przykre to, ale prawdziwe.
Czy Niuniś ty tylko pseudonim literacki? Pracowałem kiedyś bowiem z takim człowiekiem na którego mówiło się Niuniś. Było to właśnie na WOM gdzie chodził po maszynach i je naprawić to na pewno i lewo załatwiał jakieś lewe interesy. Mówiło się o nim, że to specjalista przemytu przez bramę
To właśnie jedna i ta sama osoba. Jedyny, niepowtarzalny i nieuchwytny towarzysz Wiesław
A zmiany na górze by się przydały
Idzie nowe. Zmiana władzy w kraju, zmiany w mieście i okolicach itp. Tymczasem Niuniuś jak nosił baldachim i feretrony kościelne tak nosi. Jak organizował rzeczy, które znikały i pojawiały się w innych miejscach, tak prganizuje. Niezły z niego jest herbatnik...