A ile mu "wyrabiasz" netto?
Tylę zeby sobie kupił kolejnego merca.
Ty sam jeden i przez miesiąc? Wydobywasz diamenty?
To był taki sarkazm skierowany w tych "uczciwych" pracodawców.
PiSiory podnieśli ZUS na każdego pracownika. Od 2020r. podniosą jeszcze raz. Wiedziałeś?
Ten rząd to zmora dla małych przedsiębiorców. Tylko rozdają wspólną kasę.
Dla nich najlepiej jakbyś pracował jako wolontariusz a jak już to dobrze żebyś był na stażu.
Jakie 4tys?, wyjdzie niecale 2,8 do reki a pracodawca bedzie musial zaplacic w sumie ponad 5tys. Polowe ukradnie Ci panstwo na nierobow itp
Mówią 4000 żeby ładnie wyglądało.
Co ich to obchodzi skąd drobny przedsiębiorca weźmie pienuądze na podwyżki?
Są dwie opcje, pierwsza to taka że podniesie cenę za usługi które świadczy a druga, zwolni pracownika jeżeli jest to mały zakład.
Może jeszcze dojść do sytuacji że właściciel aby utrzymać się na rynku będzie zarabiał mniej od pracownika dokładając ze swoich pieniędzy na rzecz jego wynagrodzenia.
Bzdury gadasz 15:19. Pensja minimalna musi wzrosnąć i bardzo dobrze że tak jest. Eldorado dla wyzyskiwaczy się kończy, reszta sobie poradzi.
Kolego z 15:22.
Jesteś pracownikiem czy pracodawcą?
Zgadzam się z Tobą że musi wzrosnąć ale nie dlatego że kaczyński tak chce aby mieć pieniądze na wszystkie obietnice a dlatego że gospodarka na to pozwala.
Jakieś argumenty za tym że gadam bzdury?
Dam Ci przykład.
Prowadzisz usługi typu wykończenia wnętrz w Ostrowcu.
Pracujesz Ty plus dwóch pracowników. Twój miesięczny przychód(nie mylić z zyskiem) w słabszych miesiącach to 15000 PLN.
Ile Ci zostaje miesięcznie przy najniższej krajowej 4000 po odliczeniu wszystkich kosztów typu pensje, dojazdy, narzędzia etc.?
Zawsze mogę zacząć pracować sam polityku od siedmiu boleści. Jak jest dużo pracy i dobrze się ją wykonuje to i przychód będzie spory. Nie chrzań, że jest inaczej. Jak nie masz zleceń to już Twój problem, trzeba się przebranżowić. Swoją drogą, nie chciałbym aby wykonywał mi usługę wykończenia wnętrz ktoś, kto płaci najniższą swojemu pomocnikowi. Dlaczego ? Ano dlatego że żaden dobry fachowiec nie zgodzi się pracować za takie pieniądze, jedynie jakiś partacz albo uczeń. Jakość takiej usługi raczej więc by mnie nie zadowoliła.
To, że drobny przedsiębiorca nie oznacza że ma nie płacić za czyjąś pracę. Nauczyliście się dziadostwa i myśleliście że wiecznie tak będzie. Pracownik na staż, za darmo, potem zmiana i jakoś to leciało. Dosyć tego. Pracuje się po to aby móc żyć. Praca, z której nie da się utrzymać nie ma żadnego sensu ani ekonomicznego, ani żadnego innego. Normalny przedsiębiorca nie potrzebuje pensji minimalnej bo sam z siebie płaci więcej. Cwaniaczki i wyzyskiwacze tak nie mają i dlatego trzeba im przypominać, że praca kosztuje.
Jeśli ci to przeszkadza to idz to pracodawcy niech ci płaci 700zł pensji ocalisz wtedy firme i pracodawca będzie zadowolony.
co z tego ze dadza 4 tys, jak wszystko zdrozeje, bo trzeba pracownikom wiecej płacic, poza tym bedzie tak ze osoba po podstawowce bedzie tyle samo zarabiac co osoba po wyzszych studiach, sprzataczka i inzynier... zmierzamy w złym kierunku, ale ludzie to głąby i nie mysla
potrolluje trochę : bardzo ciekawa strona http://www.100aferpis.pl/
Czyli według Ciebie najlepiej większość niech zarabia minimalną i ledwo wiąże koniec z końcem, wtedy będzie tanio. Niestety, to tak nie działa. Nie jest ważne czy pracownik jest po podstawówce, czy po studiach. Istotne jest to, jaką pracę wykonuje. Jeśli nikt nie będzie chciał np sprzątać to wartość tej pracy i tak wzrośnie. Tak to już jest. Jeśli czegoś jest dużo to automatycznie robi się to tańsze. Idziemy w dobrym kierunku bo w końcu ludzie zrozumieli że praca ma się opłacać, że nie pracuje się dla samej idei i że nie musi tak być jak było do tej pory, że aby zarabiać w miarę dobre pieniądze trzeba było jechać za granice. Koniec z tym.
bzdury gadasz, nie myslisz przyszłościowo, tylko masz w głowie tylko to że "dadza" co z tego ze praca minimalna wzrosnie 2 razy, jak wszystko zdrozeje 3 razy