Bzdura gościu 00:18. Nie wiesz o czym piszesz.
Post z 19:23 skierowany był do użytkownika z Vectry(z godz. 19:00) a nie do Ciebie 19:38.
"płaca minimalna to 1633 złote za pracę 8 godzin, pięć dni w tygodniu. Wydaje się wam mało? Bo to jest skandalicznie mało. Czy nie jest nieodpowiedzialne, że dorosła osoba – nawet pracująca przy pracach prostych, osoba z kiepskim wykształceniem – za miesiąc roboty dostaje pieniądze, które ledwo trzymają ją ponad granicą ubóstwa?"
Dobra, dobra jest mało zgadzam się w 100% i powinno być wyżej znacznie. Tylko jedna kwestia, dlaczego przywilej ma tylko 1 czy 2 grupy społeczne, to co państwo wypracuje powinno być dzielone równomiernie, pracuje w dużej firmie, zarabiam ok. Średniej krajowej, na to musiałem skończyć 2 kierunki studiów nauczyć się języka być dyspozycyjny 24h na dobę w zasadzie, i moja pensja niedługo zbliży się do tej którą proponuję rząd jako najniższa. Szef nie da mi podwyżki proporcjonalnej procentowo do wzrostu najniższej, bo będzie musiał dać pracownikom na taśmie. O ile wogole ten biznes będzie chciał prowadzić w PL przy takich kosztach i nie zdecyduje go przenieść na wschód lub południowy wschód. I wtedy cooo.. 2500 ludzi traci pracę.
Jak na Węgrzech Orban podniósł sztucznie minimalne zarobki o 60%, to bezrobocie zwiększyło się o 10%.
Prawo rynku.
Interwencjonizm państwowy w gospodarkę tak się kończy. Nie mam nic przeciwko wyższym zarobkom, jednakże wówczas, gdy wynika to z rozwoju gospodarki a nie jest sztucznie wymuszone. Takie manipulacje skutkują niekontrolowanym wzrostem inflacji.
23.50 za pisu tlumoki zarabiają wiecej od inteligencji albo ciagną socjal, jak widac komuna wrocila
Ludzie zarabiają w Ostrowcu też 4 tys. tylko, że ZUS od najniższej, a pod stołem reszta. Teraz trzeba będzie odkryć tę resztę i uczciwie odprowadzić od niej podatek i składki ZUS. Pan właściciel po prostu będzie musiał przyzwyczaić się do nieco mniejszych zysków. Tyle;
Czasami jest to jedyny zysk pana właściciela
Acha ! Okradanie pracownika?
Mateusz Morawiecki dla "Rzeczpospolitej": narracja KO kompletnie się nie klei .
Jesteśmy partią klasy średniej – dziś bym PiS opisał w ten sposób. Prawo i Sprawiedliwość jest partią rodzącej się szerokiej klasy średniej - uważa premier Mateusz Morawiecki w dzisiejszym wydaniu "Rzeczpospolitej".
- Tworzymy dla przedsiębiorców najlepsze możliwe warunki do rozwoju. Zwłaszcza dla polskich przedsiębiorców. Gdybyśmy walczyli z przedsiębiorcami, to czy obniżylibyśmy CIT dla małych spółek z 19 do 9 proc. czy teraz proponowali mikrofirmom obniżkę obciążeń ZUS-owskich o blisko 500 zł miesięcznie? - pyta premier.
- Narracja KO kompletnie się nie klei. Mamy w okresie rządów czterech lat PiS najwyższy przyrost średniego wynagrodzenia w porównaniu z poprzednimi kadencjami wszystkich poprzednich rządów. Generalnie całość wzrostu płac jest spójna z tempem podnoszenia płacy minimalnej - dodaje Morawiecki, odpowiadając na zarzuty Koalicji Obywatelskiej dotyczącej "wojny PiS z przedsiębiorcami".
Zdaniem premiera "nie bez powodu najwyżej rozwinięte dziś państwa Zachodu, Szwecja, Holandia, Niemcy, Dania, mają najwyższe płace minimalne, a jednocześnie jedne z najwyższych współczynników udziału płac w gospodarce".
Pracownicy sami się na to godzą, często im pasuje żeby część wypłaty była w kopercie z wielu względów. Inaczej z tych 4 tyś większa część poszłaby na zus i podatek a tak dostają to do ręki.Takie jest życie. Dopóki będą u nas tak duże obciążenia płac, tak to będzie wyglądać.
A wiesz, że jest to łamanie prawa? Pracownicy się na to godzą? Jesteś bezczelny. A dlaczego taka propozycja pada ze strony pracodawcy, skoro jest to przestepstwo?
Premier Morawiecki obiecał, że jeśli PiS wygra wybory, uzależni płacenie składek na ZUS dla małych przedsiębiorców od dochodu i przychodu. Średnia ulga z tego tytułu ma wynieść ok. 500 zł. - Zmiany są zgodne z tym, co postulowaliśmy - mówi w rozmowie z Business Insider Polska Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich. Zabrakło jednak wycofania się z kontrowersyjnej zapowiedzi zniesienia limitu 30-krotności składek na ZUS.
Rząd zamierza wprowadzić ulgę w płatności ZUS dla małych firm i mikrofirm, która średnio wyniesie 500 zł - oświadczył w Katowicach w sobotę premier Mateusz Morawiecki. Jak mówił na konwencji PiS, jeżeli przedsiębiorca ma przychód poniżej 10 tys. zł, a dochód poniżej 6 tys. zł miesięcznie, średnio zapłaci na ZUS średnio o 500 zł mniej, niż wynosi zryczałtowana składka. Zmiana ma objąć 270 tys. firm w Polsce.
Oj mylisz się, wielu właścicieli nie mówię o małych rodzimych firmach ale o dużych firmach produkcyjnych z obcym kapitałem przeniesie te zakłady do innych krajów, Rumunia, Serbia, a może i jeszcze dalej na wschód. I to spowoduje znaczący wzrost bezrobocia.
Czyli co ? Prowadzą tutaj firmy bo jest tania siła robocza ? Dokąd tak ma być ? Myślisz że gdzie indziej to ludzie nie będą chcieli zarobić ? Nikt nic nie będzie przenosił i bezrobocie też nie wzrośnie. Co najwyżej wzrośnie wydajność pracy.
Jasne jest przecież że jak wzrośnie minimalna to Twoje zarobki Mm 23:50 też będą musiały proporcjonalnie wzrosnąć. Jeśli zagrozisz odejściem szef będzie musiał dać Ci podwyżkę. Nie masz o co płakać, inni tez powinni utrzymać się ze swojej pracy a teraz niestety przy minimalnej jest to niemożliwe.