Czy osoba pracująca w szkole która bierze udział w wyborach powinna mieć zgodę rodziców jeśli wykorzystuje w spocie wyborczym wizerunek nieletnich uczniów?
Jeśli tak to można by sprawdzić jedną Panią która w tle pokazuje uczniów a później skandują na jej cześć. Pani z TDS, która umieściła filmik u siebie na FB
13.31 to sprawdz i napisz jak poszlo
A jesli nieletni uczniowie wystepuja w spotach wyborczych?
To jest skandal co to za szkoła ?
Czy wizerunki pączków przyjmowanych przez mieszkańców od hojnych darczyńców były wystarczająco chronione przed kampanią?
Dzień dobry,
nazywam sie Justyna Walczak z okręgu I pozycja nr 4.
Oświadczam, iż wszyscy rodzice wyrazili zgodę aby ich dzieci wzięli udział w sondzie p.t." Co uczniowie sadzą o Pani Walczak?"
Pozdrawiam.
Ale tu chyba nie chodzi o zgode rodziców na udział w sondzie, ale o zgode rodziców na wykorzystanie wizerunku dzieci w spocie wyborczym. Mam nadzieję że pomogłem zrozumieć treść z pierwszego posta ?
Uważam, że nawet jeśli nauczyciel uzyskał zgody od swoich obecnych uczniów i ich rodziców w przypadku uczniów niepełnoletnich, nie powinien korzystać z wizerunku uczniów w kampanii politycznej. Gdyby byli to dawni uczniowie, których nauczyciel nie uczy, którym nie wystawia ocen, itd. nie widzę problemu. Tak samo rodzice byłych uczniów, ich pozytywne opinie mogą pokazać kandydata jako kompetentną osobę.
Tu chyba chodzi o Panią Gębure
Masz na myśli Panią, która utworzyła Gang kolorowej skarpetki ? :)
Wzięły... Dzieci wzięły.
Coś czuję, że wątek rozpoczęła pewna Pani z tego samego ugrupowania, i tego samego okręgu.
Napewno tak samo myślisz jak ja . Ta Pani czuje się zagrożona przez panią Justyne
Oczywiście że taka zgoda powinna być.Jako rodzic nie wyobrażam sobie inaczej. Profilaktycznie najlepiej nie głosować na nauczycieli i lekarzy.
Profilaktycznie nie głosuję na nauczycieli.