Moze ktos naprawde cos wie o Madamie?Slyszal,am od 2 osob ze orka tam okropna i nadgodziny sa norma a co z kasa,pracowal tam ktos z was?Naprawde stoi sie po kostki w wodzie w chlodni?Masakra jak tak.
Własnie stamtąd wrocilam,niech nikt tam nie idzie,szkoda nog.zostawilam CV ale napewno tam nie wroce,robota po 10-12 godz.pelna dyspozycyjność nawet w niedziele,w temp.minusowej,z linii produkcyjnej absolutnie nie mozna zejsc nawet siku bez pozwolenia,za minimalna stawke.W d...e mam taka robote.Wyzyskiwacze!
Ehhh już nie mogłaś/mogłeś się powstrzymać od złośliwego komentarza,prawda?
Dzisiaj sie dowiedzialam ze pensja bedzie ok.tydzien pozniej niz powinna,czesto tak jest ale siedze bo musze
Ja tam pracuję i jakoś nigdy nie dostałam pensji z opóźnieniem. Pracownik z 16:14 coś naciąga o ile jest pracownikiem. Nie stoję rownież w wodzie ani minusowej temperaturze, minimalnej stawki też nie mam. Oj, piszecie głupoty. Teraz sobie urlopuję i śmieszą mnie wpisy przedmowców.
A kto Cię zmusza? I nie siedź tylko weź się za pracę. ( do Pracownika z 16:14)
Moje 3 znajome tam pracowały, 2 z nich zrezygnowały, a jedna nadal pracuje. Wiem tyle od nich, że bardzo ciężko tam jest, trzeba się narobić, ale jak ktoś nie ma wyjścia to musi pracować 7 dni w tygodniu po 12h i w takiej robocie. Warunki okropne zimno, woda itp. Praca cały czas na nogach zależy jeszcze na jakim stanowisku.