Mam do Was małe pytanie odnośnie ogłoszenia o pracę w jednym z ostrowieckich sklepów.
Znalazłem ogłoszenie o pracy jako sprzedawca w sklepie medycznym w Ostrowcu. Pracodawca życzy sobie aby sprzedawca posiadał wykształcenia wyższe magisterskie na kierunkach takich jak fizjoterapia, rehabilitacja, pielęgniarstwo. Motywuje to w taki oto sposób:
"Wykształcenie wyższe okołomedyczne jest WYOGIEM NFZ dla sprzedawcy w sklepie medycznym, np. magister rehabilitacji, magister pielęgniarstwa, magister fizjoterapii; lub technik rehabilitacji lub farmacji."
Pracowałem jako sprzedawca i studiuje obecnie fizjoterapię ale do magistra jeszcze sporo mi brakuje, więc chciałem się spytać czy rzeczywiście NFZ stawia takie wymogi przed sprzedawcami w sklepach medycznych? I drugie pytanie: w jaki sposób można zdobyć takie uprawnienia do wydawania środków NFZ jęsli rzeczywiście są one konieczne?
spytaj w urzedach czy mieli wyzsze jak ich przyjmowali do pracy hehe , i nikt za to nie beknał
Pismen wybacz ale nie po to ktoś studiuje pięć lat pielęgniarstwo czy fizjoterapię aby później w sklepie pracować. Przecież to paranoja. Na szczęście te zawody akurat mają wzięcie, nawet w Ostrowcu i jeszcze bardzo długo będą miały bo społeczeństwo się niestety starzeje.
Czy ktos kogos zmusza do pracy w tym sklepie?
Przecież pismen napisał ci, że w ogłoszeniu jest napisane, że może być technik a nawet osoba bez tytułu jeśli ma uprawnienia do wydawania środków nfz. Na co więc narzekasz. Szukaj innej pracy skoro według ciebie masz za wysokie kwalifikacje do takiej pracy.
Z resztą teraz krytykujecie a później się pojawiają takie wątki jak ten niedawno odświeżony, że aptekarka sprzedała psychotropy zamiast innego leku i o mało dziecka nie zabiła. Taki sprzęt medyczny nieprawidłowo używany też prędzej zaszkodzi niż pomoże więc nie dziwne, że wydawać go mogą tylko osoby, które są w tym temacie przeszkolone.
dziadzio - nie pisze się "w ogłoszeniu pisze" ponieważ to znaczyłoby, że cały czas się pisze tylko, że "jest napisane". Szkoła podstawowa się kłania :)
Pracować i sprzedawac sobie może każdy, ale wydać sprzęt medyczny albo środki pomocnicze objęte refundacją może tylko osoba z odpowiednim wyksztalceniem.
Można pogadać też bym chciał otworzyć sklep i wypożyczalnie
