Spółdzielnia mieszkaniowa "Krzemionki"wymienia sprawną instalację gazową w blokach mieszkalnych bez konsultacji z mieszkańcami na ich koszt.Czy inwestycja ta jest zasadna z punktu widzenia lokatorów wprowadzając dodatkowe obciążenia finansowe na i tak zadłużonych spółdzielców.Kto na tym zarobi oprócz firm hydraulicznych .Stwierdzam iż jest to ze szkodą dla nas spółdzielców posiadających tylko kuchenki gazowe bez term gazowych.Zbliżają się walna zgromadzenia wzywam wszystkich do udziału w nich w celu zablokowania tej inwestycji.Za sam licznik opłata abonamentowa to ok.20.00zł.plus moc przesyłowa pośrednia i bezpośrednia,chandlowa .
Gaz to przeżytek tylko indukcja , czystość i bezpieczeństwo , rury pozostaną rurami tylko w innych miejscach dalej niebezpieczne , dodatkowo będziesz płacił za liczniki i przesyły,mam przykład na sobie , przed wymianą instalacji płaciłem 19 zł a po wymianie płacę 49 zł płacę za wiszący licznik ok.25 zł
I znów urzędasy ze spółdzielni szukają pieniędzy na premie dla siebie.
prezes z radą nadzorczą wspomagają firmy w kryzysie
w zawiadomieniu o walnym jest punkt" podział zysku" co za dochody ma spółdzielnia i zyski może ktoś wie
i dobrze ,a coś chciał na koszt innego gaz zużywać teraz będziesz płacił za siebie
Kolego, już za wode są wodomierze a i tak jest dopłata wynikająca z różnicy pomiędzy wodomierzem głównym a sumą wskazań na wodomierzach idywidualnych. Wieć ja się pytam po co one są????
i zawsze beda roznice bo np kazdy bedzie liczyl niby ta sama wode ale tolerancja we wskazaniach jest jakies 10 % to juz moze byc duza roznica poza tym ludzie majacy domki a podlaczeni do sieci tej samej co wasze bloki np leja wode to tu to tam wam liczniki bija głowny bije a takiemu juz nie tak jest np na Wspólnej oni sa podlaczeni do tej samej sieci i do licznika glownego ale za wode juz nie placa tylke leja na ogordki samochody itd ile chca
jeszcze trochę i powietrze opomiarują a plebs się będzie cieszył
No i co ze bez zgody ktos juz znajomy dostal zlecenie i g was obchodzi musi byc teraz zrobione cokolwiek by kase mogli zaliczyc
będzie spółdzielnia miała problem
Z ciepłem też oszukują. W kuchni grzejnik był zakręcony całą zimę a wyparowało płynu na dwie kreski więc trzeba będzie zapłacić. Najgorsze, że nic nie można zrobić..
można trzeba iść na walne i zagłosować przeciw prezasowi i radzie nadzorczej nie udzielając absolutorium będą mieli problem
u nas umieją narzekać i nic więcej dlatego robią co chcą
Jak przyjdą do mnie nie podpiszę umowy z gazociągami i założę kuchnię indukcyjyjną -minimalne zużycie prądu i będzie taniej,bezpieczniej oraz nikt nie będzie grzał za moje a może by tak spółdzielnia zrobiła to za nas
A o co chodzi z tą kuchnią indukcyjną? i jak się ją będzie miec to można odmówić podpisania umowy na gaz?
kuchnia indukcyjna zapewnia praktycznie zerowe zużycie prądu.Amica wypuściła wersję na 220v czego do tej pory nie było.Koszt to ok.1000zł. więćmniej niż koszt instalacji gazowej.W przypadku ogloszenia przetargu przez spółdzielnię mogła by to zakupić za ok. 800 zł.Więć połowa kosztów instalacji gazowej i nikt nikomu mieszkania nie demoluje.Żaden deweloper w polsce nie instaluje gazu w blokach gdyż nie jest to opłacalne i niebezpieczne.Spóldzielnia krzemionki jest tu wyjątkiem a jedyne wytłumaczenie to prywatne interesy firm chydraulicznych i zarządu z prezesem na czele no i gazociągi które z jednego bloku 30 mieszkaniowego otrzymają dodatkowo ok 1000 zł miesięcznie za opłaty licznikowe.Do podpisania umowy z gazociągami nikt mnie nie zmusi więc inwestycja chybiona a my znowu możemy się spodziewać podwyżek czynszów bo ktoś tą kasę musi im dać.
w czerwcu są walne zgromadzenia kto jest członkiem spółdzielni powinien iść zagłósować przeciw radzie nadzorczej i prezesowi i powstrzymać tą inwestycję oraz następne podwyżki czynszów gdyż przekroczyli granicę której nie możnatolerować
