Kto w Ostrowcu lub w okolicach podejmie sie wymiany uszczelniaczy w silniku - glowicy nie trzeba zdejmowac.
Nietulisko lub Rudki to wiem na pewno o Ostrowcu nie wiem, żeby jakiś zakład to robił, bo też zakładałem wątek w temacie głowicy ja bedę miał dzis do odbioru jak coś to napiszę, wymiana chyba nie jest droga coś koło 2 zeta za sztukę
No ja np. mam 8 na pełnym wtrysku ja nie wiem jaki Ty masz motor.
2.0 16v . Daj znac jak odbierzesz i podasz namiary. Oleju bierze za duzo i slyszalem ze to moze byc tylko wina uszczelniaczy.
Namiary na Rudki to Ci mogę podać teraz, zakład P. Karwiński to tak między kościołem a dawnym 'METALCHEMEM' trafić nie jest trudno zresztą kogo byś nie spytał tam to wszyscy wiedzą , mnie mechanior przywiezie głowicę dziś to o cene zapytam.
a ile tego oleju bierze? Bo mój 1.6 ze stajni około 200 ml na 1000 i się zastanawiam czy ruszać, znajomy mechanik sugeruje żeby na razie jeździć
mój po wymianie bierze 1l na 1000 km, przed brał 0,5l
16:08, za samą wymianę uszczelniaczy zapłaciłem 16zł, z tym że głowicę sam wymontowałem, tak mam na rachunku, z tym że była jeszcze spawana i planowana to razem 166 zł. Z tego co się poinformowałem to w 16 zaworowych raczej sie nie da wymienić uszczelniaczy bez jej wymontowania, z tym to trochę jest roboty to się przekonałem ale dla profesjonalisty to małe piwko, co do ceny nie wiem chyba jakiś cennik mają, co do16:26 nie wiem jak długo Ci ten silnik pociągnie jeszcze ale raczej to musisz myśleć o remoncie, mnie 'brał' 100 ml na jakieś 2000.
50 ml na 1000 km to znikome użycie, kurcze mój od lat żłopie półsyntetyk w ilości około 0,3 na 1000 i jest ok
'kierowca' ja tam przy tym zużyciu oleju bym nie ingerował w jego żywotność bo jak se troszkę weźmie oleju to raczej silnikowi to nie zaszkodzi, tylko miałem inny defekt a to że uszczelniacze to przy okazji.