Uważnie podpisuję sobie umowę od ładnych paru lat i nie potrzebuję do tego żadnego biura. Gdybym wynajmował kilka mieszkań, gdzie najemcy zmieniają się często, co kilka/naście dni, ma to sens, ale nie w przypadku pojedynczego mieszkania.
ta Weronika dobrze obrabia gałe, wisiała mi za kilka dni
12:37 to pewnie samotnej matce z dzieckiem nie wynajmujesz?
Pozazdrościć ci można intuicji.
A podobno starszym małżeństwom też ryzyko wynajmować.Oni powinni mieć swoje mieszkanie a nie wynajmować
Znam takich co dom zasiedlili, raczej z tamtąd nie wyjdą.Całe życie,socjal, alimenty i zapomogi .
19:15 bo nietrafili na swojego.Gdyby trafili to by z nimi odpowiednio postapił,napewno by sie nieprosił...
Jak ściagają dlugi? i nieboja sie dać jakoś...tak samo by raczej z takimi ludzmi niemieli żadnego problemu by odzyskac swoje mieszkanie
Władek dobrze mieć marzenia:))))
A jak wynajmiesz komuś mieszkanie, a potem nie chcą opuścić mieszkania, nie płaca, i co wtedy możesz zrobić.
Nasłać na nich zbirów i szybko opuszczą.?Wyłączyć prąd gaz wodę itp?
Czyta się takie marzenia i się odechciewa. Kto nie przechodził ten nie wie.
Odłączyć prąd i gaz...
Zaznajom się z tematem nim zabierasz głos
To nie wynajmuje jak masz doświadczenia a one cie pewnie czegoś nauczyły
Jak masz takie doświadczenia to nie wynajmuj bo one cię czegoś nauczyły czy jeszcze nie
Moja koleżanka z ogrodów wiecznie narzeka a płaci połowę za wynajem dostaje socjalne na dziecko alimenty itp.Chodzi codziennie do kosmetyczek fryzjer non stop ,a dziecku po taniości w pepco lub od kogoś. Przestałam się już z nią zadawać masakra co się z niektórymi dziewczynami dzieje
