Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Wypadek koło skarbówki

Ilość postów: 77 | Odsłon: 7754 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
                        • Odp.: Wypadek koło skarbówki

                          Na niektórych ulicach po zmroku widoczność jest bardzo słaba , zwłaszcza jak oślepiają źle ustawione światła jadących z naprzeciwka. Pieszych w ciemnych ubraniach prawie nie widać - dlatego trzeba bardzo uważać za kierownicą i zdjąć nogę z gazu - a piesi powinni nosić odblaski. Niby oczywiste ale...:(

                          Gość_Petra
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 19

                          Odp.: Wypadek koło skarbówki

                          To chyba nie masz prawa jazdy i nie wiesz jak naprawdę jest. To,że postawisz nogę na jezdni, albo dochodzisz do przejścia dla pieszych nie zwalnia cię z obowiązku obserwowania nadjeżdżających samochodów. Nie raz pieszy wchodził mi pod koła bo jemu wolno, a ja muszę się w tym momencie zatrzymać. Nie zawsze jest możliwość i warunki atmosferyczne są różne.

                          Gość_mana
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadek koło skarbówki

                          oczywiście ,mana ma rację.Mnie też koleś włazł pod koła ,jak już wjechałem na pasy ,wszedł w tylne drzwi samochodu i miał pretensje ,aż mi trzasnął drzwiami.Ludzie nie mający prawa jazd nie mają wyobraźni i nie potrafią postawić się w sytuacji kierowcy.

                          Gość_Loko
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 21

                        Odp.: Wypadek koło skarbówki

                        pieszy w obrebie skrzyzowania ,przejscia dla pieszych jest w prawie najwazniejszy i nie ma tlumaczenia ,ze ciemno ,slisko czy wbiega.Masz podane w przepisach wyraznie (to do kolezanki która pyta o prawa jazdy ),a przejezdzam rocznie 40 tys( czy to duzo nie wiem) zachowac szczegolna ostroznosc i przewidywac .Prawda jest tak ,ze pieszy to smiec w Ostrowcu ,czasmi jak ide z dzieckiem to jeszcze sie zatrzymaja a tak to po trupach do celu.

                        pajukaa
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadek koło skarbówki

                          Oczywiście nie ma tłumaczenia i właśnie dlatego tak piesi się zachowują, oni są na prawie i im wolno, nie patrzy czy coś jedzie czy nie, tylko spacerkiem przez pasy i nawet nie spojrzy.

                          Gość_mana
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 26

                          Odp.: Wypadek koło skarbówki

                          Napiszę raz jeszcze...a jak baran wybiegnie przed samochodem? Nawet jadąc 40 km/h nie zdążymy wyhamować.

                          Spadł w grudniu pierwszy śnieg. Warunki w Ostrowcu jakie były każdy wie. Koło Groszka na Iłżeckiej znajdowałem się kilka-kilkanaście m od wysepki. Jechałem baaardzo wolno i ostrożnie, a nagle na jezdnie wchodzi babsko ( bo inaczej tego nie nazwę) i jak gdyby nic przechodzi przez jezdnię. Zahamowałem, ale samochód jak jechał tak jechał. Jeszcze na mnie krzyczała, że chciałem ją zabić. Zaraz potem pod Starostwem pajace przebiegały z zawodówki na drugą stronę jezdni...przebiegały. Jednemu przejechałem po butach. Zero wyobraźni.

                          Zarówno piesi jak i kierowcy powinni uważać. Sam jestem również pieszym i zawsze sprawdzam czy nic nie jedzie, abym mógł bezpiecznie przejść. Wolę nawet poczekać na przejściu niż potem płakać. Ale ludziom się śpieszy.

                          unhollyseth
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 40

                          Odp.: Wypadek koło skarbówki

                          Teoretycznie jak najbardziej masz rację. Zatem w razie kolizji zginiesz mając prawo po swojej stronie. Zaiste, pocieszające.

                          arkadiuszbak
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 23

      Odp.: Wypadek koło skarbówki

      to samo jest ze zmian pasa ruchu,kierunek i cuk na prawy ,czy lewy pas ,przed nos kogos ktory jedzie z tylu swoim pasem .To jest nagminne a we koncu ten z tylu w brew rozumienia tego z przodu ma perszenstwo przed toba jadacym z przodu

      pajukaa
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Wypadek koło skarbówki

        ojjj loko loko gdybys nie kupowal/ala tego prawa to bys wiedziala co i jak WIADOMO ,ZE JAK JUZ JESTES NA TO JAK CI KTOS WEJDZIE TO INNA SPRAWA ALE TAK CZY SRAK W OBREBIE SKRZYZOWANIA TO TY MASZ ZACHOWAC SZCZEGOLNA SZCZEGOLNA JAK MOZE PAMIETASZ OSTROZNOSC PIESZY MOZE ZAWSZE WEJSC TAK SAMO DZIECKO I TO TY MASZ MYLSLEC PRZEWIDYWAC I DOSTOSOWAXC PREDKOSC DO WARUNKÓW A NIE PIESZY.Poczytaj troszke o przepisach

        pajukaa
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Wypadek koło skarbówki

          no a jakby szedl gluchy albo niewidomu ,to jakbys sie tlumaczyła//ZE WLAZŁ??albo jakby wbieglo dziecko np 3 latek ,tez bys mowila ze sie nierozgladalo?dlatego sa na prawie ,dzieci tez nie musza od

          pajukaa
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Wypadek koło skarbówki

            Trzeba uważać na pieszych, ale piesi muszą uważać na samochody. Głuchy ma oczy, a niewidomy ma uszy i od początku są tego uczeni. Dziecko szczególnie 3 latek ma rodziców.

            Gość_mana
            Zgłoś
            Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 28

          Odp.: Wypadek koło skarbówki

          A co poza przejściami? Kiedy pieszy przebiega przez ulicę z daleka od przejścia?

          unhollyseth
          Zgłoś
          Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 29

          Odp.: Wypadek koło skarbówki

          Ciekawe czy byłbyś taki cwany jakby Tobie z boku wlazl ktoś ślepy w samochód i miał pretensje?Gdzie oczy?Prawo jazdy mam od kilkunastu lat i nie miałem nigdy żadnej kolizji ani podobnych przypadków.Wiadomo,że pieszy nie ma szans z samochodem ,nie wjechałem w nikogo po chamsku,tylko osoba się władowała w bok samochodu bo mu się śpieszylo.Całe szczęście ,że jechałem bardzo wolno.

          Gość_Loko
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Wypadek koło skarbówki

            Unhyollyseth zadał inteligentne pytanie retoryczne dla pajuka odośnie mojej wypowiedzi.

            Gość_Loko
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Wypadek koło skarbówki

              ktoś tu już napisał ,że ludzie nie mający prawka nie mają wyobraźni w zakresie dotyczacym kierowania pojazdem i to jest świeta prawda! Niejednokrotnie nie zdają sobie sprawy na jakie narażają samych siebie niebezpieczestwo tylko dlatego ,że przepisy mówią o ich pierwszeństwie.Odrobina wyobraźni , umiejetności przewidywania zdziałała by bardzo wiele no ale cóż mają pierwszeństwo i basta , hura zatem przed maskę na jezdnię !a niech kierowca sobie radzi a co tam ...

              menka64
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Wypadek koło skarbówki

                Zaraz zaraz, skoro ktoś ma pierwszeństwo, to chyba osoba nie posiadająca pierwszeństwa powinna się dostosować. Dzięki Twojej teorii wcale się nie dziwię, że w trakcie mojej wizyty w Ostrowcu na trasie 3 samochody...poprostu wyjechały z ulicy podporządkowanej...ale to przecież ja powinienem mieć wyobraźnie i...siedzieć w domu a samochód zostawić na parkingu.

                unhollyseth
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Wypadek koło skarbówki

                  Kurde....meneka64 serdecznie mi wybacz!!! Żle zrozumiałem Twój wpis. Zrozumiałem, że chodzi o kierujących pojazdem, że są bez wyobraźni!

                  unhollyseth
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Wypadek koło skarbówki

                    Już sam zgłosiłem swój post.

                    unhollyseth
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
1 post w tym wątku został wyłączony z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tym postem.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -