Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Wypadek na rawszczyznie

Ilość postów: 98 | Odsłon: 5107 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
                        • Odp.: Wypadek na rawszczyznie

                          Pewnie poszkodowany dostał 200 zeta tzw. bólowego i japę zamknął a gawiedź pospolita drąży bo nic innego nie ma do roboty

                          Gość_emer
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadek na rawszczyznie

                          Oby już było dobrze

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadek na rawszczyznie

                          Jak tam po weekendzie ,nikt nic złego nie zrobił sobie na rawce ?

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadek na rawszczyznie

                          Nic z PZU nie dostał założyciel problemu to nie płacze wiecej, myślał zapewne,że kasy nabierze a tu kiszka wyszła bo PZU za darmo nie daje darmozjadom co to tylko liczą na tzw drapane i węszą gdzie tu kase złupić za friko a podłoga basenu jest antypoślizgowa o czym mogą zaświadczyć dokumenty na papierze pisane z pieczątkami.Myślał głupek ,że se za odszkodowanie kupi chałupe na wyspach kanaryjskich a tu ZONK i kicha wyszła,daremne bóle i krzyki,niejeden by tak chciał oszukać skarb państwa Polskiego

                          Gość_obserwator uni eu
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadek na rawszczyznie

                          Ja tesz w latach sześciesiątych w okresie mojej młodości znałem Zośkę co latała na wszystkie zabawy wsiowe,samochodów wtedy nie było trza było piechotą lecieć dużo kilometrów żeby zabawić się raz na tydzień.Zośka wszędzie była i hulała a pod koniec każdej zabawy udawała że się przwróciła na deskach pseudo parkietu, często zbijana podłoga był na prędce i często niedokładnie a Zośka narobiła zawsze charmideru że noga jej wpadła w dziure i że będzie chciała odszkodowanie bo kuleje .Zawsze ją odwozili do domu za darmo najczęściej motorem jechał ten co był najtrzeźwiejszy a Zośka się z nich śmiała, to samo sie dzieje na pływalni ,ktoś chciał wyrwać grosza i sie mu nie udało bo napewno mają darmowych prawników co to potrafią kota odwrócić dupą do wiatru.

                          Gość_emer
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadek na rawszczyznie

                          Dajcie już spokój

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 97

                          Odp.: Wypadek na rawszczyznie

                          Gość_emer

                          tak tak ty pamiętasz lata 60 i roszczenia odszkodowawcze :):)

                          Gość_zaniepokoiny
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadek na rawszczyznie

                          Spokojna Twoja rozczochrana -zaniepokojony (czego się boisz??? stanowiska czy wojny)

                          Gość_emer
                          Zgłoś
                          Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -