Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Wypadek na ul. Długiej

Ilość postów: 57 | Odsłon: 9102 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
                        • Odp.: Wypadek na ul, Długiej

                          o losie ale glupoty ludzie piszecie szok!!!!!!!!!!!!!!

                          po 1 to jest chlopak z pulanek

                          po drugie widzi i ma zeby tylko ma noge zlamana!

                          wlasnie wracam od niego ze szpitala!

                          opamietajcie sie i nie robcie plotek!

                          Gość

                          Dziś, 18:38

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadek na ul, Długiej

                          Ile ma lat? Jak długo jeździ na ścigaczu? Dlaczego tak szybko jechał? Widziałem więc pytam bo zapewne mówi o wypadku i jak do niego doszło.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 35

                          Odp.: Wypadek na ul, Długiej

                          jak można się z nim skontaktować, w sprawie odszkodowania?

                          Gość_No1
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadek na ul, Długiej

                          Jak będzie chciał odszkodowanie to sam znajdzie właściwą firmę. Dobry łowca prowizji wie, że po wypadku najprędzej można znaleśc poszkodowanego w szpitalu. Słaby jesteś człowieku, jeszcze musisz się długo uczyc. Poszkodowanemu daj spokój, teraz niech zdrowieje. Na odszkodowanie ma czas.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadek na ul, Długiej

                          odwiedzać poszkodowanego w szpitalu? taaak, szczyt profesjonalizmu...

                          Gość_No1
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 66

                          Odp.: Wypadek na ul, Długiej

                          Czy chodzi o wypadek na niebieskim motorze? To Moj Syn, jest w ciezkim stanie

                          Gość_Rubak Barbara
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadek na ul, Długiej

                          Wypadek/posi był 13 lat temu i jeszcze jest w ciężkim stanie?

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Wypadek na ul, Długiej

                          O co chodzi

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 56

                          Odp.: Wypadek na ul, Długiej

                          Dokladnie popieram strach z takim jezdzic na taxi

                          Gość_Paula
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 65

                          Odp.: Wypadek na ul, Długiej

                          ja widzialem tam jechal motocyklem walnal w tyle drzwi motor popsuty paliwo rozlane itp kierowca zyje mial 17 lat

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 25

      Odp.: Wypadek na ul. Długiej

      przestańcie wypisywać te głupoty co was tak obca krywda interesuje nie macie swoich problemów i swojegożycia!!!!!!!!!!!!

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Wypadek na ul. Długiej

        Mamy swoje zycie i chcemy je chronic przed takimi piratami drogowymi. Nalezy takie tematy naglaśniac i oceniac - do skutku.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Wypadek na ul. Długiej

          Racja trzeba wystrzegać się przed takimi piratami jak ta pani z Corsy.

          Gość_mikser
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Wypadek na ul. Długiej

            W tym przypadku piratował motocyklista. Widziałem. Gdyby kobitka z piskiem opon weszla w zakręt a nie jak mówią przepisy to nie doszłoby do zderzenia.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Wypadek na ul. Długiej

              Witam jestem motocyklista poszkodowanym w tym wypadku nie osadzajcie ludzi ktorzy jezdze na motorach wcale nie jechalem szybko wyjezdzalem dopiero z ronda w strone dlugirj nabieralem powoli predkosci kiedy nagle wyjechala mi kobieta udezylem w nia mimo chamowania mam zlamana szczeke , lewa noge w kolanie a w prawej mam zerwane wiazadla to nie byla moja wina ...

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Wypadek na ul. Długiej

                Biedaku trzeba było zjechać na lewy pas i ją minąć, widać nie masz jeszcze wyobraźni aby przewidzieć zdarzenia i wiedzy, że motocykl jest wąski i dużo można kolizji uniknąć trzymając się środka jezdni.... no chyba coś jedzie z naprzeciwka to lipa ale zawsze jakaś szczelina się znajdzie.... rower i ścieżka rowerowa jedynie pozostała:) to bezpieczniejsze

                Gość_rowerzysta
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Wypadek na ul. Długiej

                  No pewnie ,ktoś wyjeżdża i wymusza pierwszeństwo a winny jest motocyklista! zwolennicy pani z Corsy działają....liczy się to co ustaliła policja

                  Gość_K
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Wypadek na ul. Długiej

                    Wiadomo, ze ostateczna decyzja należy do biegłych. Byli jednak swiadkowie. Owszem, to motocyklista miał pierwszeństwo. Nie zmienia to jednak faktu, ze pędził z niedozwoloną szybkością i to nie było 50-60/h. Powinni odpowiedzieć oboje.

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
6 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -