Sam roweiż to zauwazylem. Jestem posiadaczem dwóch mieszkań oraz koszty utrzymania mieszkania we wspólnocie są o wiele mniejsze niz w przypadku utrzymania mieszkania w społdzielni. Niestety ale w spółdzielniach zatrudnia sie wiele osób. Jestem zadowolony bardziej ze wspólnoty. Zarządzanie kosztuje mniej, a moim zdaniem wszystko jest znacznie lepiej dopilnowane. I wszystkie wydatki są transparentne.
Warto jest zorientować sie w sprawie utrzymania wspólnoty tutaj https://inwemer.pl/
Wyższe opłaty to znaczy wyższe podatki dla państwa. Państwo bogate może coś dać swoim obywatelom za darmo. Klawo jak cholera.
Chcecie mniejszych opłat? Zażądajcie rzadszego strzyżenia trawy, zrezygnujcie z dmuchaw do liści i całego mnóstwa innych zbędnych czynności, które generują koszty, a przy okazji się wyśpicie. Innymi słowy - interesujcie się tym co się dzieje w spóldzielni to będziecie mieli taniej. Nie interesujecie się? No to płaćcie i płaczcie.
Chyba nie w Ostrowcu, bo na***dalają nimi od rana całą jesień. Gdzie niby masz taki przepis?
Przepis wszedł niedawno i na serio.Spóldzielnia powinna zasięgnąć informacji dotyczącej tego tematu ,bo będzie płaciła duże kary.
Skoro wszedł niedawno, na pewno masz link/ odnośnik do przepisu/ dowolną informację to potwierdzającą. Wstaw podstawę prawną albo nie siej dezinformacji.
Zakaz od 1 stycznia 2021 roku.Wpisz sobie w google ,,Zakaz używania dmuchaw do lisci".Zaraz na pierwszym miejscu wyskoczy ci temat.
Skoro to czytałeś to zapewne wiesz również, że dotyczy to tylko województwa mazowieckiego, do którego Ostrowiec (niestety) nie należy. Jako województwo trzeciego świata wdrożymy ten zakaz pewnie na samym końcu, bo zakaz ten ma m.in. na celu ochronę środowiska, a my starannie odrzucamy wszelkie inicjatywy związane z ochroną środowiska czy komfortem mieszkańców jako lewackie wymysły.
Ma wejść po nowym roku wszędzie,a nie tylko w wybranym miescie. Zobaczysz.
Czyli kiedyś może wejdzie, ale na pewno nie teraz, skoro ogólnopolskiej uchwały/ustawy brak. Dziękuję, można się rozejść.
Dokładnie tak gościu 16:59. To co wyprawia się w kwestii maniakalnego wręcz koszenia trawy, sadzenia kwiatków przynajmniej dwa razy w roku, a można posadzić krzewy wieloletnie i zaoszczędzić pieniądze. Trwa nie zdąży odrosnąć i nacieszyć oko mieszkańców, a juz kosiarki ida w ruch. Szczególnie dotyczy to spółek miejskich. Kasa dla ZUM leci z naszych podatków. I tak się kręci karuzela niezłych zarobków prezesów.
p.s. a gdzie ekologia i dbałość o pszczoły?
To proste, jeśli chcesz by było normalnie, musisz się tym interesować, chodzić do spółdzielni, na walne, tłumaczyć głąbom jak dzieciom. Nie ma innego sposobu. Spółdzielnia i ekologia? Nie rozśmieszaj mnie, zobacz co wyrabiają z gniazdami ptaków podczas ocieplania, mimo że jest to karalne wg prawa polskiego i unijnego. Ale jeśli tego nie zgłaszacie do straży miejskiej, która i tak ma to w dupie najczęściej, ale nie zawsze, to nikt im nic nie zrobi. Zrozumcie - jak kota nie ma to myszy harcują. Nie interesujecie się to nie macie żadnego wpływu na to co się dzieje.
Porównajmy:
SM - 9 600 mieszkań - 86 prac.
czyli 111 mieszkań/pracownika.
Wspólnota 720 - mieszkań - 9 prac.
Czyli 80 mieszkań na pracownika. Zarobki pracowników porównywalne. Czyli mniej mieszkań ma utrzymać więcej pracowników. We wspólnotach dochodzi wynajęcie sprzętu i firm zewnętrznych. SM są samowystarczalne. Porównanie Wspólnoty z W-wy i O-ca, parę wpisów wyżej brzmi nie wiarygodnie. Koszty są wyższe w W-wie. Ale jak wiecie lepiej to zakładajcie Wspólnoty.
Kilka lat temu sprzedałem mieszkanie w bloku.Poczułem się jakbym się ciasnych butów pozbył.Miałem dom prywatny i mieszkanie w otbs.A za śmieci musiałem płacić i tu i tu.Bo tak rada uchwaliła.Chciałem postawić niewielką w sumie antenę na dachu.Nie wolno bo rada nie uchwaliła.Więc się pozbyłem.