Jak przygotować się do wizyty środowiskowej pracownika MOPS w sprawie dodatku mieszkaniowego?
Po pierwsze pamiętaj że nie masz obowiązku wpuszczać go do domu/mieszkania/. Wywiad może zrobić na klatce przed blokiem na ulicy i u niego w pracy. Wpuścisz opisze cię że masz góry złota w domu.
Nie musisz go chyba wpuszczać.
Przecież podpisuje zgodę na wizytę w domu.
Pomoc socjalna jest chyba dla biednych, więc co takiego mieliby mieć w domu, co dyskwalifikowałyby od uzyskania dopłaty?
Mógł dostać od rodziny np Zeptera.za 20 tys z okazji ślubu. Przyjdzie taki/a i opisze że ma Bóg wie co. Pracownicy MOPS nie są uczciwi, pamiętaj mir domowy to twoje święte prawo. Nikt nie ma prawa pchać ci się z butami do domu, nawet jak śpisz w kartonie na ulicy. Ja bym nie wpuścił. Człowiek rozumny rozmyślił się i nie wpuszcza. Nawet jak mieszkasz u rodziców a rodzice się n9ie zgadzają bo to ich dom, to powiedzą że masz wszystko. Niech robi wywiad na ulicy. A nie wpuszczasz bo masz taki bałagań że się wstydzisz. Zresztą tłumaczyć się nie musisz. Nigdzie nie jest napisane że wywiad musi robić w domu, w buciorach, bo ich nie zdejmie przecież.
Sprawdzać! sprawdzać i jeszcze raz sprawdzać! wizyty powinny być przymusowe i niezapowiedziane, bo często ci korzystający z pomocy mops pracują gdzieś nielegalnie i maja dużo, a jeszcze ciągną pomoc, przez co inni, którzy jej naprawdę potrzebują nie mogą na nią liczyć.
A zgodę podpisuje pod odpowiedzialnością karną? Nie, wiec nie wpuszcza.
Co Ty bredzisz? Zgoda jest warunkiem!
To nie prawda. Jeśli mieszka w domu np u rodziców i się nie zgadzają bo nie muszą, to tata wyjdzie wsadzi takiej pani tych na ch parę i pójdzie jak zmyta. Nikt nie ma prawa pchać się na siłe. Pani robi wywiad środowiskowy czy o stanie posiadania i czasami nie jego tylko rodziców. Wiem co mówię bo kiedyś taka dama przyszła. Zapytałem : a co fotel pani potrzebny do pisania? Proszę robić na ulicy. Koniec Kropka.
Bredni ciąg dalszy. Nie pisz już nic więcej człowieku, bo jeszcze ktoś to weźmie na serio.
Oto przykład dla tego co nie wierzy: masz 55lat mieszkasz w domu z żoną, jesteś jego właścicielem np. z księgą wieczystą. Masz dzieci powiedzmy mają 30 lat. jedno na swoim drugie z tobą bo mają dziecko, litość cię zebrała i pomyślałeś niech mieszkają, bez pracy i starają się o coś w MOPS-ie. MOPS chce przyjść na wizytę, dorosłe dzieci mają prawo do samodzielności. I co ty oczywiście wpuszczasz paniusie która opisuje że lepiej to już oni mieć nie mogą i twój stan posiadania dorobek 40 lat. po mimo iż jesteście na noże z dzieckiem? Tylko generalnie wielki idiota by tak zrobił. Oczywiście ty możesz.
Skoro postanowiłeś się jeszcze raz ośmieszyć, czytaj:
"W art. 7 ust. 4 ustawy ustawodawca przewidział, że upoważniony - przez organ wykonawczy gminy - pracownik przeprowadzający wywiad środowiskowy może żądać od wnioskodawcy i innych członków gospodarstwa domowego złożenia, pod rygorem odpowiedzialności karnej, oświadczenia o stanie majątkowym, zawierającego w szczególności dane dotyczące posiadanych
1) ruchomości i nieruchomości oraz
2) zasobów pieniężnych.
Odmowa złożenia takiego oświadczenia stanowi podstawę do wydania decyzji o odmowie przyznania dodatku mieszkaniowego.
Sposób przeprowadzenia wywiadu środowiskowego określa, wydane na podstawie art. 7 ust. 15 ustawy rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 26 kwietnia 2013 r. w sprawie sposobu przeprowadzenia wywiadu środowiskowego, wzoru kwestionariusza wywiadu oraz oświadczenia o stanie majątkowym wnioskodawcy i innych członków gospodarstwa domowego, a także wzoru legitymacji pracownika upoważnionego do przeprowadzenia wywiadu (Dz. U. 2013.589). Z § 1 ust. 1 i 2 ww. rozporządzenia wynika, że wywiad środowiskowy przeprowadza się w miejscu zamieszkania wnioskodawcy i na jego podstawie ustala się faktyczny stan majątkowy wnioskodawcy. Podczas wywiadu upoważniony pracownik bada aktualną sytuacje dochodową, zawodową, zdrowotną i rodzinną wnioskodawcy oraz może żądać od niego i innych członków gospodarstwa domowego złożenia oświadczenia o stanie majątkowym, obejmującego dane o posiadanych nieruchomościach, składnikach mienia ruchomego, zasobach pieniężnych oraz o innych dodatkowych informacjach o stanie majątkowym, co wynika z załącznika nr 1 i 3 do tego rozporządzenia.
Jak już powyżej wskazano, w art. 7 ust. 4 ustawodawca zastrzegł, że odmowa złożenia oświadczenia stanowi podstawę do wydania decyzji o odmowie przyznania dodatku mieszkaniowego. Zatem z treści powołanego przepisu jednoznacznie wynika, że na stronie ubiegającej się o przyznanie dodatku mieszkaniowego spoczywa obowiązek umożliwienia przeprowadzenia wywiadu środowiskowego i złożenia oświadczenia o stanie majątkowym."
Nie widzę żadnej sprzeczności z tym co napisałem wcześniej/wyżej/, wywiad środowiskowy to jest wywiad u pracodawcy, sąsiadów, Urzędzie skarbowym może złożyć oświadczenie w MOPS. Gdzie tu piszę że jako ojciec mieszkającego kątem u mnie dorosłego dziecka mam obowiązek przyjmować MOPS W SWOIM DOMU!!!!!!! To nie dom wnioskodawcy. Jak widzisz to brak znajomości prawa szkodzi. To że paniusi z MOPS jest tak najwygodniej nie znaczy że najlepiej dla wnioskodawcy. Dodam więcej, jeśli przyszła by taka paniusia do mojego domu w sprawie dorosłych moich dzieci i nie zrozumiała by że to mój dom i sobie nie życzę, dzwonię na policję, zgłaszam najście i naruszenie miru domowego a to już przestępstwo. W niczym nie ma kolizji z tym co zacytowałeś. I jeszcze jedo jest tam napisane "pod rygorem odpowiedzialności karnej," a to znaczy że paniusia powinna osobę uprzedzić o odpowiedzialności karnej i przysługujących jej prawach, np odmowie odpowiedzi na niektóre pytania.
Widzę, że nie zrozumiałeś ani słowa z tych artykułów.
W sumie... tego się spodziewałem :)
P.S. Którego słowa nie zrozumiałeś np. tutaj? Bardzo mnie to ciekawi:
" Z § 1 ust. 1 i 2 ww. rozporządzenia wynika, że wywiad środowiskowy przeprowadza się w miejscu zamieszkania wnioskodawcy i na jego podstawie ustala się faktyczny stan majątkowy wnioskodawcy"
