Nadal rozmawiamy o sowieckiej okupacji?
I towarzyszach z PZPR. Chociaż teraz pod innym szyldem występują i bardzo ich lubisz jak zwalczają komunę.
Załóż inny wątek i chętnie w tym temacie się wypowiem. Teraz krótko - moim prywatnym zdaniem członkowie PZPR nie powinni pełnić w wolnej Polsce funkcji publicznych.
Z ciekawości ciemniak w twojej rodzinie ilu było w partii lub innej strukturze okupanta, bo np tatuś jednego prawego i sprawiedliwego posła to lubił w ormo po godzinach patrolować okolice kolei.
Nie, ale był taki, który walczył o Polskę niepodległą roku 1918, a po 1939 roku dostał od sowietów kulkę w łeb - w ramach wyzwalania od pańskiej Polski.
Cały 1 się trafił? choć nawet jeden to przykra sprawa, mojemu postawili tabliczkę w lesie i mam to wypominać przez następne stulecia??
A już myślałem, że cały pułk :)
O myślenie to specjalnie nikt pana nie podejrzewa, proszę się nie martwić.
Kiedyś też nikt nie podejrzewał, że Ziemia kręci się w okół Słońca. A jednak :)
To przecież byli pośrednio Twoi mocodawcy, tych co myśleli inaczej palili z miłości na stosie, przedtem często łamiąc kołem w imię dogmatów wiary.
A nie o hitlerowskiej okupacji jak to jest w poście - coś ci się pomyliło chory ciemniaku
Gwałciciele i mordercy wyzwolili nas od bandytów i morderców. Hurrraaa!
A ten dalej nie odróżnia kolorów.
Reforma rolna tatusiowi folwark zagrabiła?
Tu akurat masz rację, relatywnie mniejsi zbrodniarze przegnali większych i część ludzi tym żyje prawie wiek później zamiast zając się teraźniejszością i szukać rozwiązań które pchną ten kraj do przodu. Niemcy nie dali nam nic poza cierpieniami, Rosjanie zadali ból ale kraj został ujednolicony etnicznie i dokonano zmian w strukturze ludności, która niestety w demokracji jest trudna do przeprowadzenia. Osobiście nie popieram obchodzenia tego dnia i denerwuje to coś koło ZDKu ale to co ty piszesz jest nie do przyjęcia i to tyle w temacie.
Czyli generalnie jesteś za, a nawet przeciw. Nie do przyjęcia jest co? Informacja, że oswobodziciele gwałcili, mordowali, grabili i niewolili nas przez dziesiątki lat? Jak można pisać o wyzwoleniu, jeżeli przez następne pół wieku przynajmniej do 1989 roku było się zniewolonym?
Nie można budować przyszłości na kłamstwie i obłudzie, gdyż wcześniej czy później taka budowa zwyczajnie się rozsypie. O wyzwoleniu często mówią ci, których życiorysy (lub życiorysy ich przodków) niewiele różnią się od szmalcowników - z tą tylko różnicą, że jedni sprzedawali Polaków, a drudzy Żydów.
Jakby nie było 16 stycznia 1945 r Ostrowiec został wyzwolony z hitlerowskiej okupacji ( czytaj ze zrozumieniem - z hitlerowskiej).
Morderca i gwałciciel przepędzając innego mordercę i gwałciciela nie wyzwala ofiary - zmieniają się tylko oprawcy.
Gościu z 18:43, to fakt, że 16 stycznia jest dniem wyzwolenia naszego miasta z hitlerowskiej okupacji. Niektórzy jednak widzę nie potrafią czytać i zamiast słowa hitlerowskiej odczytują sowieckiej i opisują nie poczynania hitlerowców tylko sowietów. Czyżby ich przodkowie pomagali hitlerowcom? Może dlatego odwracają uwagę i podają fakty, które w Ostrowcu nie miały miejsca.