Na portalu naostro czytam, że dziedziniec Ostrowieckiego Browary Kultury przechodzi metamorfozę! Dalej wypowiada się dyrektor OBK i mówi "Pojawi się również podświetlany, płaski napis – logotyp miasta z napisem Ostrowiecki Browar Kultury. My to nazywamy kapsel czy logotyp. Jesteśmy w browarze więc będzie idealnie pasować."
Otóż panie dyrektorze, określenie "kapsel" nie jest waszym pomysłem tylko osoby z forum - autora tego wątku. Tak nazwała tę nieszczęsną instalację "kapsel z grawerką" na Wzgórzu Kolegiaty, którą z dużym opóźnieniem, ale usunieto.
Idą po Ciebie
A u ciebie 18:37 Murzynów biją? Ni w kij ni w oko.
Dokładnie Gościu z 18:35. To nie jest ich określenie. To zastanawiające, że nagle dopatrzyli się w logotypie kapsla.
Wcale nie nagle. Niedawno się wprowadziłes, może na etat w UM?
Logika tego podejścia ze strony UM czy OBK gościu 18:35 jest prosta. Nie będą przecież zmieniać logotypu, aby uniknąć złośliwości, więc spróbują to prześmiewcze określenie niefortunnie zaprojektowanego znaku graficznego przyjąć z dobrodziejstwem inwentarza:))
Z powodu (?) oszczędności energii na Wzgórzu Kolegiaty nie pojawi się świąteczny napis z logo kapsla z grawerką.
Na coś ten watek się przydał :))
Oczywiście że się przydał. Presja medialna i społeczna zawsze ma sens.
"Władza jest tylko na chwilę. Symbole takie jak herb są na wieki. One przetrwają, a po tych, którzy je dziwnie ignorowali nie będzie śladu." - to ostatnie zdanie pierwszego postu w tym wątku. Prorocze.
Oby.
Fakt gościu 22:13, oficjalnie głównego kapslowego J.G. już nie ma.
22.46 idz na leczenie alkoholiku bo wszedzie kapsle widzisz
Co kapsel to kapsel. Herb ważniejszy. Może wróci?