Też pozdrawiam. Dopiero poznaje tu ludzi. niektórzy są fajni.
bardzo mi to sie kojarzy z pewna osobą z jednych artykułów... "Byłą zacięta w tym, co robi. Nie chciała oddać zwierzaków, choć działo im się u niej coraz gorzej. Zamiast ciepła, spokoju i pełnych misek, psy i koty przechodziły u Villas gehennę. Nie dla wszystkich wystarczało jedzenia, silniejsze zagryzały słabsze. Jej posiadłość zamieniła się w chlew: brud i walające się psie odchody na każdym kroku, biegające po okolicy szczury, smród..." ona tez była samotna??
Wiolu? Witaj po przerwie-;) Co takiego Ci się kojarzy z Panią Villas? Bo mnie tylko żal tych zwierzat i Jej samej. A najbardziej - zal mi Jej nieocenionego talentu, który się zmarnował.....To wrażliwa osoba, i szczerze kocha zwierzęta, ale niestety, straciła grunt pod nogami.
I faktycznie - Kost - masz rację, zgotowano Jej niezłą lekcję, znaleźli się tacy, co chcieli wykorzystać Jej nazwisko szczycąc się chęcią pomocy - to było mylące i wielu w to uwierzyło. O osobach sławnych i popularnych najłatwiej jest pisać źle, ale trzeba wiedzieć, że nigdy nie znamy tych osób osobiście (no, prawie nigdy) i z reguły nie mamy pojęcia, jak bywają wrażliwe na naszą chorą krytykę. Pani Villas to bardzo wrażliwa osoba. Popełniła błąd, ale błędu nigdy nie popełnia się celowo.
Czas najlepiej naprawia błędy i leczy rany. I to jest brutalna prawda. Może wyleczyć ból po fatalnym zakrecie, więc czasem może warto zaryzykować, żeby czegoś nie stracic, bo czasu nie cofniesz, bo nie mozna żałować tego, czego się nie zrobiło, żałowac mozna straconych szans.
wlasnie.
uczyc sie na bledach z przeszlosci, to bylo- i nie da sie cofnac czasu,
trzeba patrzec co sie da jeszcze uratowac ,ruszyc z pomoca jak sie da, myslec optymistycznie a nie ziac nienawiscia i wypominac, jak to sie komus nie udalo...
Kotku Ty moj, przeczytaj jeszcze raz i nie mysl , ze wszyscy tutaj chca cos przeciwko Tobie pisac,
czasem ma sie jednak taki zly dzien:)))))))))))))
to bylo o tych co zieja nienawiscia do WW.
No co ty Kocjusz tak bez wstępnej gry? Wolniej.
Gość z 22:27 właśnie użył moich słów przeciw Kocjuszowi. Co możemy mu zrobić ? Co proponujesz Kocjuszu ? Ja myślę, że możemy mu nagwizdać. ;-) ;-))
mozedsz wyslac maila do administracji i na konto podane w cZasie logowania jako xxx dostaniesz haslo zastepcze, ale nie uda sie to, bo maila podsales falszywego bo jestes starym uzytkownikiem strony i nie chciales zeby cie admin zlokalizowal?