Podczas ostatniej sesji Rady Miasta Ostrowca Świętokrzyskiego (30 listopada) radni miejscy zadecydowali o przekazaniu m.in. 150 000 dla Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji na zakup samochodu i ciągnika z kosiarką i koszem. Tymczasem podczas dzisiejszej (12 grudnia) sesji radni debatować będą nad zapewnieniem środków w kwocie 450 000 na wydatki związane z funkcjonowaniem MOSiR.
MOSiR, CRL, OBK - skarbonki bez DNA.
Jakby nie było MOSiR-u to dopiero byście podnieśli larum
Wystarczy by MOSiR wziął się za pracę,a nie kawusie,spanie pod trybunami i chowanie się w piwnicach.
Najgorsze te baby od biletów. Obrażone ze tam siedzą. Non stop nos w telefonie. Najważniejsze, zeby klient wyszedł przed oficjalnym zamknięciem basenu i one mogły wyjść punkt. Pewnie pozostała kadra równie leniwa. Zwolnić polowe ludzi i nie trzeba będzie dodawać im kasy z naszych podatków.
Fakt,te kobietki z kasy na rawce to jakaś żenada.Jedna tapeciara ,aż do przesady,też rozkapryszona odrobinę,a jej towarzyszki niedoli to już wogole szczyt tupeciarstwa i chamstwa.Ciekaw jestem czy chciałyby być tak obsługiwane w Lidlu czy Biedronce jak one same to robią na rawce.
A od kiedy to nie można się malować do pracy,albo pić kawy?
I co , 00.50.? Wtedy pieniążki wypadałyby im z rękawów?
Wtedy nikt by im nie wytykał nieróbstwa ,jeśli nikt by nie widział takich scen rozleniwienia
Najlepiej siedzieć i krytykować wszystko w czambuł . Przyjdź człowieku na obiekt i popatrz innym trochę okiem. Czy po prawie trzynastu latach użytkowania tych naszch MOS I R -owskich obiektów bez odpowiedniej obsługi i dbania o wygląd zewnętrzny i wewnętrzny , bez włożonego serca i pracy wyglądałby ten obiekt tak jak obecnie wygląda. Wszyscy odwiedzający dziwią się jak można tylelat utrzymywać obiekty w takiej czystości i funkcjonalności. Jedna rada zanim coś napiszesz pomyśl i nie szukaj drobnych sensacyjek.
W pełni zgadzam się z gościem z (21. trzeba znać podstawy a nie pisać głupoty.
Co do mosirowskich obiektów....pozalewane kasetony sufitowe i dziurawe dachy czy woda cieknąca po ścianach korytarzy to dobrze utrzymany obiekt? A co do pracy pracowników....spora część jest naprawdę rozkapryszona i często strach się do nich odezwać....co innego panie na lodowisku,podobno z MOSiR,ale mogę się założyć,że albo niedawno przyjęte do pracy albo SB tutaj tylko dorabiają,bo uśmiechu i pozytywnej aury im nie brakuje i mogliby zarazić nią innych.
No tak gościu 9.21.
Przecież te obiekty zostały zbudowane po te żeby je zdewastowac. A oni na przekór przechodzą do pracy i sprzątają.
Potrzeba 3 vice dyr... Może wtedy sytuacja się poprawi.
Otóż to,kolejny vice sytuację rozwiąże,bo będzie korytko ,a braknie kasy na remonty....a nieroby i wypaleni zawodowo wciąż tam będą na przechowalni przy tłustym etacie
