były dwie jedna zamknęli ta na rogu Waryńskiego a szkoda ,aż miło było wejść tak mało sklepów w tej okolicy.
Na Sienkiewicza odradzam wchodzić jak jest taka dziewczyna z czarnymi, wygolonymi po bokach włosami. Jest bardzo nie przyjemna i arogancka.
Nie przyjemna ,to chyba zbyt delikatnie powiedziane gość 09:44
W Żabce na Aleji tez nie najlepiej z uprzejmością
Nie wiem jak jest na Aleji, ale mogę potwierdzić, że ta Sienkiewicza to się zgadza, że ta pani jest bardzo nie miła, wręcz mam wrażenie, że podsmiewa się z ludzi
Zbyt wiele ludzie się nasłuchali o tym, że klient to pan. I potem kupi ktoś coś za 38,50 i oczekuje, że obsługa w pas się kłaniać będzie. Ta pani jest takim samym człowiekiem, jak kupujący. Lepszy sprzedawca - człowiek, niż coraz powszechniejsze kasy samoobsługowe.
Czasem lepsza maszyna lub kasa samoobsługowa, niż takie zachowanie pracownika sklepu, który wcale łaski nie robi, że tam jest
17:13 co ta kobieta robi, że klienci się oburzają? Przypuszczam, że zwyczajnie wykonuje swoją pracę, a niezadowoleni klienci będą zadowoleni dopiero, gdy czerwony dywan do stóp im się położy.
była druga zabka na Sienkiewicza ,ale nie tak dawno ja zamknęli a wielka szkoda.
17:55 która to żabka? Na Sienkiewicza jest dwie, jak nie więcej.