To straszne co się stało. Mam nadzieję że znajdą mordercę i przykładnie ukarają.
a dla czego ma żyć?zabił to musi ponieść śmierć.A tak to wyjdzie po 9 latach max
Nawet nie wiadomo co sie dokladnie stalo, jak ktos bedzie mial jakies pewne info to neich da znac w temacie.
Ludzie pracy nie mają,mieszkać gdzie nie mają,a tu nadchodzi zima.Natomiast państwo wszystkim mordercą zapewnia lokal wikt i opierunek,nie wspomnę już o opiece zdrowotnej.Ludzie ciężko pracują i ledwo wiążą koniec z końcem,a morderca ma podane na tacy.Więc ludzie kombinują.
Jak kombinują? Zeby zabijac i isc do wiezienia? To mogl cos ukrasc a nie komus zycie odbierac, a do tego ladnej i milej dziewczynie. Wg mnie Marlena zadawala sie z lysymi troszke a tym dziewczyny nie ufajcie, od nadmiaru dragow i sterydow nie wiadomo co do glowki strzelic im moze.
A po drugie zagnalbym ta cala holote z paki w lancuchy i kazalbym ryc pod autostrady, od rana do wieczora. Straznicy zamiast lezec w cieplych biurach to by sobie postali caly dzien i moga isc na emeryturke po 15 latach a nie jak obecnie. Wiezniowie byliby oplacalni wtedy, a jakby padali z wycienczenia. Tylko niestety jestesmy w Radzie Europy ktora jednak nadaje zbyt duzo praw ludziom nizszej kategorii-tzn przestepcom i mamy to co mamy. Tak po za tematem
jeżeli pije się w towarzystwie na jakiejś imprezce i znajomi widzą, że ktoś wypił za dużo to powinni odprowadzić, zainteresować się tym, żeby koledze/czy koleżance się nic nie stało...
Czy ktoś już wie coś na temat pogrzebu??
tez biedny czlowiek.w piwnicy mieszkal to go rodzina wygonila i umarl sam ...bez srodkow do zycia....
dziewczyna miala lat 20 dla sprostowania[***]
Płakać mi się chce jak czytam wasze idiotyczne posty, dziewczyna nie została zamordowana tylko pod wpływem alkoholu i prawdopodobnie środków odurzających (tak wynika z wywiadu środowiskowego) usnęła się w kącie i udusiła własnymi wymiocinami A NIE ŻADNE MORDERTWO ! ludzie skąd wy bierzecie takie plotki ? Jeszcze chwila i na forum będzie o grasującym w nocy seryjnym gwałcicielu-mordercy.
JESZCZE RAZ TO NIE BYŁO ZABÓJSTWO
a informacje posiadam z rzetelnego źródła informacji (to jest od lekarza który próbował ją reanimować i policji [rodzina])
nie zostala zamordowana tylko udusila sie chrupkiem i stad te wymiociny
Swoją drogą zazdroszczę jej znajomych naprawdę. W normalnym towarzystwie nawet jak się ktoś nawali jak świnia i nie jest w stanie dojść do domu to przynajmniej 1 albo 2 osoby ją odprowadzają i czuwają nad tym żeby się jej nic nie stało. Ale nie każdy ma odpowiedzialnych znajomych na to wychodzi, gdyby obracała się w normalnym towarzystwie nie doszłoby do tragedii.
juz przestancie z tymi nie na miejscu komentarzami, tu zmarł człowiek.... na gazecie ostrowieckiej juz o tym pisza, ja naprawde wspolczuje rodzinie Marleny..
Spoczywaj w pokoju ....
I to młoda dziewczyna która całe życie miała przed sobą. Nie nam oceniać jej odejście - cóż dla wierzących wola boża. Światełko pamięci ,niech oświetla jej drogę po drugiej stronie tęczy (*)(*)(*).
O tej śmierci i jej przyczynach mówi niemalże cały Ostrowiec. W nocy z piątku na sobotę, około godz. 2, w bloku na osiedlu Rosochy została odnaleziona nieżyjąca 20- latka. Dziewczynę w pozycji siedzącej na klatce schodowej, w której mieszkała, odnalazł kolega. 20- latka nie miała żadnych obrażeń ciała. Z uwagi na nieznane okoliczności, w których doszło do zgonu, zostanie przeprowadzona sekcja zwłok.