Dokładne, to nie może być przypadek.
U mnie nic nie kapie,wszystko szczelne.Przed obniżką ceny za wodę moje zużycie oscylowało w granicach 11m3 miesięcznie.Teraz otrzymałem rachunek za zużycie 19m3.To jest 8 tys.litrów podzielić przez 30 dni,to daje prawie 270 litrów wody więcej codziennie.To tak jakbym zapełnł cztery wanny dzień w dzień.Czary,po prostu czary.Wodociągi tez nie umieją rozstrzygnąć tego cudu.
dlaczego nie pujdziecie do mwik zgłosić problem zuzycia wody forum to nie jest biuro obsługi klienta mwik
od kiedy forum jest biurem obsługi klienta mwik
można tylko na Forum nie da się zareklamować rachunku za wodę tylko w biurze mwik
Bzdura ja sam odczytuję sobie licznik i zauważam, że mam po prostu większe zużycie bo cała rodzina myje ręce co 2 godziny oraz po każdym wyjściu z domu.
To jak to po wyjściu z domu?Nalewają w wiadro i przed domem myją?
U mnie też wyższe zużycie wody, ale jestem tego świadoma, bo po każdym powrocie do domu, piorę maseczkę, dokładnie i długo myję wszystkie warzywa i owoce, przecieram płynem bakteriobójczym słoiki, puszki, a potem płuczę je pod bieżącą wodą, często zmieniam kuchenne ścierki, ręczniki z łazienki i piorę częściej niż przedtem, a po każdych zakupach piorę siatki. Nie mówiąc już o myciu rąk, dezynfekcji zlewu, wanny, WC, kluczy od samochodu i domu, przecieraniu klamek, klawiatury laptopa, uchwytów przy szafkach kuchennych. Dlatego dla mnie nie jest dziwne większe zużycie wody.
Rachunki są większe bo po cichu podniesiono opłatę za ścieki a obniżono za wodę z powodu koronawirusa, w lipcu dopiero zobaczycie ile za wodę zapłacimy.
W moim przypadku większe zużycie wody wynikło z pózniejszego odczytu wodomierza o około 2 tygodnie.
Czyli to nie tylko u mnie wyższa opłata za obniżoną cenę wody...
Czyżby gość 10:37 to pracownik spółdzielni... broni interesów?
10:37 a ptaka też tak często odkażasz?
12:38, a u Ciebie nie przestrzega się higieny, czystości, porządków, częstego prania, mycia, itd. Myślisz, że tylko pracownicy spółdzielni w ten sposób mogą pisać? Nie, nie jestem pracownikiem spółdzielni, tylko zwykłym pracownikiem w firmie.