Szukałam Tajsonka na Patronackim, Rosochach, Stawkach ale go nie znalazłam, boję się, że mógł się przestraszyć petard w sylwestra i gdzieś uciekł..:((
A może w innej części Ostrowca ktoś widział ostatnio takiego pieska???
jasna cholera! co to miasto takie wielkie jest? piesku, oddaje Tobie swoje szczęście za cały styczeń, żebyś tylko do domu wrócił
Czy dzisiaj nikt z Was nie widział brązowo-czarnego kudłatego pieska błąkającego się po ulicach???
Ktoś wcześniej pisał, że piesek widziany był na targowicy w poniedziałek, może warto zobaczyć czy go nie będzie tam w sobotę. Często na targowicy widzę bezdomne psy.
http://ostroswiecwitokrzyski.olx.pl/zagin-l-pies-iid-152448755
CZY KTOŚ WIDZIAŁ TEGO PIESKA
Chodząc po mieście ciągle rozglądam się, ale pieska nie widzę.
uuu mieszaniec kundla z TERIEREM WALIJSKIM, wspolczuje, pieska raczej nie odnajdziesz. Te psy maja to do siebie, ze nie przywiazuja sie do wlascicieli, przykro mi.
Pieska dzisiaj znalazłam-właśnie przywiozłam go ze schroniska w Mielcu...tam aż wylądował.Dziękuje wszystkim,którzy pomogli mi go szukać, szczególnie pani z osiedla Patronackiego, która przez parę dni go dokarmiała kiedy tam się błąkał i ANIMALS Ostrowiec!!!
Ja dalej nie mogę w to uwierzyć, to ja odrobinę przyczyniłam się do powrotu Tajsona do domu :) Wczoraj jakoś mnie "ruszyło" i skontaktowałam się ze znajomą wolontariuszką ze schroniska w Mielcu - tam trafiają OSTROWIECKIE zwierzęta - ona skontaktowała się z Kierowniczką i potwierdziły że psiak trafił do schroniska 5 stycznia. Kilka dni nie było go widać na mieście - bo czekał na transport do schroniska zamknięty w pewnej lecznicy..
Od razu zadzwoniłam do właścicielki i niebawem byli już w drodze - ogromnie się cieszę że chociaż jemu się udało.
Mam dwie prośby - zabezpieczajcie psy adresówką i najlepiej chipem (wszczepiany pod skórę) - większość schronisk i część lecznic ma czytniki więc pomoże to wrócić pupilowi do domu!
Po drugie - jeśli Wasze zwierze zaginie koniecznie wysyłajcie maila do schroniska dla zwierząt w Mielcu - nasze miasto ma z nimi umowę i tam należy szukać "uciekinierów"..
szacuneczek dla wszystkich, wreszcie historia z happy endem, brawo Agata za instynkt;)
Ja mam prośbę, aby zdjęcia zaginionego zwierzaka przesyłać do Animalsu lub umieszczać na forum. w ten sposób zwiększają się szanse na znalezienie pupila:)sam opis nie wystarczy. również mogłam pomóc w sprawie Tajsonka właśnie dlatego, że widziałam zdjęcie i mogłam stwierdzić, że pies na zdjęciu to właśnie ten który od jakiegoś czasu błąkał się po os. Patronackim.
Widziałam pieska w Denkowie < na rynku Denkowskim dokładniej > jak błąkał sie z innym.
Dałam pieskowi puszkę karmy ale niestety następnego dni nie widziałam go .
A może komuś zginął ciemnobrązowy, wręcz czekoladowy kudłaty piesek? Błąka się po ostrowieckich ulicach...