czlowieku nie pisz wiecej. ludzie apeluja do takich bezmozgow zeby przestali oceniac i obrazac a za chwile pojawiasz sie ty i znowu swoje....
http://www.mmostrowiec.pl/artykul/podziekowania-za-pomoc-w-poszukiwaniu-joanny-bochenek
Co do poprzedniego linka i wypowiedzi syna w sprawie poszukiwań, człowieku co Ty robisz, kłamiesz ludzi którzy chcą wesprzeć Twoją rodzinę, P. Joanna nie miała żadnym podstaw do tego żeby być szczęśliwą, grasz pod publikę mówiąc że pracujesz, że Twoja mama cieszyła się z Dziecka, co to za szczęście jeżeli syn powołuje na świat niewinna istotę , nie pracuje i nie jest w stanie jej utrzymać. Co to za szczęście jeżeli dorosłe dzieci wiszą jej ciągle na głowie,nic od siebie nie dając a jedynie wymagają ciągłej pomocy. Zastanówcie się nad tym co robicie, nie grajcie pod publikę, pora stawić czoła temu do czego się doprowadziło, bo wybaczcie gdybym ja była na jej miejscu już dawno spakowałabym walizki. po tej wypowiedzi cho na chwile się zastanówcie nad swoim postępowaniem, nie szukajcie winy dookoła tylko prawdziwej przyczyny jaka doprowadziła P. Joanne do takiego kroku. Nawet w obliczu takiej sytuacji syn jest w stanie okłamywać ludzi którzy wyciągają do niego rękę. Tak jak pisali mądrze ludzie wcześniej nikt bez przyczyny nie wychodzi z domu i nie przepada i dobrze zdajecie sobie z tego sprawę. Mam nadzieję że Pani Joanna jest cała i zdrowa a ta sytuacja nauczy Was szacunku do drugiej osoby. Pozdrawiam.
a co w tym jest z bezmózgowca? to realna ocena sytuacji. Czasami obcy ludzie są bardziej obiektywni niz rodzina. Jestem szczęśliwa mamą i żoną, nie mam problemów, długów i kochanka. Czy to oznacza, ze mam wyjśc z domu bez wieści i narazić najbliższych na stres i traumę poszukiwań? Chyba nie.......
Ja też mam męża,dzieci,długi za które komornik mnie ściga,pracy nie mam i co,patologia jestem?Mamy wyjść z domu i nie wracać?Wejdź na stronę Itaki,zobacz ile tysięcy ludzi rocznie ginie bez wieści...I różne są powody,więc nie wyrokuj jak pojęcia nie masz!Poza tym kim ty jesteś,żeby kogoś oceniać przez prawdopodobnie swój pryzmat?
jeżeli syn pracuje na Śląsku, co może wiedzieć o życiu codziennym p. Joanny. Może weszła w "czas klimakterium" a w tym czasie kobiety różnie się czują. dziwne jest, że wyszła z domu i nie zamknęła drzwi zostawiając śpiącego syna.
Pani Joasiu, pozwól się odnaleźć...
Moze trzeba sprawdzic opuszczone domki i chatki...Taki znalezlismy uczestniczoc w poszukiwaniu-naprzyklad-naprzeciwko ul.denkowskej 127
Dokladnie, syn wyglada jak nastolatek a ma juz dziecko,'' synowa '' z wykształceniem zawodowym z kolczykiem w brwi czy tam wardze...czy tak wyglądają dojrzali rodzice? Na pewno nie mało kłopotów miała ta kobieta. Wychowała 3 dzieci a teraz już wnukami obsypana. Jest tylko 5 lat ode mnie starsza a ja mam dzieci w szkole podstawowej ona juz babcia.
Na pewno lekko jej nie było.
Mimo wszystko mam nadzieję, że pani Joasia odnajdzie się cała i zdrowa.
Łukaszu,wygląda na to,że mama chyba musiała od was odpocząć.
Kobieto z 20:25 - masz 40 lat a dzieci dopiero w podstawówce? Matko jedyna toz Ty babcia bedziesz w wieku 60 lat. No to pobawisz te wnuki, oj pobawisz.. Was naprawde az tak obchodzi zycie innych ludzi ze negujecie nawet kolczyk gdzies tam? Ja mam w pepku i nie uwazam zebym była niedojrzalym rodzicem. Ta kobieta moze i nie miała rozowo w domu ,ale nieodpowiedzialna okazała sie ona, skoro wyszła i nie dała znaku zycia. Bo ja gdybym miała wszystkiego dosc , to wyszlabym ale zadzwonila ,ze zyje ze nie mam zamiaru wrócic i zeby mnie nie szukali.I ze odezwe sie za jakis czas. To byłoby odpowiedzialne zachowanie.Gosc z 14:44 tez jest bardzo dobrze poinformowany.Tez zyl zyciem tej rodziny?
60 lat to odpowiedni wiek do bycia babcią. Na 100 % nie chciałabym nia być w wielu lat 40-45. Bawic wnuków nie mam zamiaru, od tego są rodzice. Kto powiedział, ze babcie musza bawic wnuki? paranoja jakaś.
A gdzie tak napisane jest aby zostać babcia trzeba mieć 60 lat?
Wez się trochę ogarnij.
Widocznie zbyt młoda jesteś i nie znasz jeszcze życia.
małaczerwona ale 36 czy 40 letnia babcia to też nie norma nie?
Osobiście jako kobieta wolę zostać babcią pod 60 niz teraz.
Aaaaa i jeszcze jedno, nie ma przepisu, ktory mówi, ze babcia jest od bawienia. Kazda kobieta ma do spełnienia rolę bycia matką, ale do bycia babcią i bawienia wnuków nikt jej nie zmusi, to jej dobra wola. Mnie nikt dzieci nie pomagał wychowyać , wziełam to na siebie. Moze dlatego , ze urodziłam je jako dojrzała kobieta a nie nastolatka. Nie wymagałam pomocy od babć i nikt nie ma prawa wymagać niańczenia wnuków ode mnie. Amen!!!!
Kobieto nikogo nie obchodzi kiedy dzieci urodziłaś i czy wnuki będziesz bawić!nie zaśmiecaj tego wątku bo nic tu mądrego nie wnosisz!!!
Moja mama jakoś tam nie narzeka, że jest babcia po 40:) Wręcz przeciwnie bardzo się cieszy,iż ma wnuczkę.
Wybacz ale ja też nie urodziłam dziecka jako nastolatka, byłam już sporo po 20.
Ależ oczywiście, że nie można nikogo zmusić do zajmowania się dzieckiem.
To jest babci wola czy chce czy nie.
Widzisz gosciu z 09:42 tak sie składa ,ze wlasnie babcie sa od bawienia wnukow. Rodzice sa od wychowywania, , zajmowania sie nimi na co dzien ,ale babcie i dziadkowie sa od tego ,zeby czasem ,bo ja nie mowie ze cały czas,pobawic sie z tymi dziecmi. Wybacz ,ale w wieku 60 lat to na pewno nie bedziesz miała ani sily ,ani ochoty na zabawe,ani na ponoszenie takiego berbecia. A jesli mówisz ze nie masz zamiaru bawic wnukow , to juz wspołczuje Twoim dzieciom. Zadnej pomocy od ,,babci'' Przykre to.
Gosc,20:25.
Widze ,ze Pani jest z tych osob ,ktore potrafia wyczytac WSZYSTKO ze zdjecia.
Gratuluje takich zdolnosci.
Ten watek nie dotyczy sytuacji rodzinnej ,tylko ma pomoc w odnalezieniu Pani Joanny.
Nalezy byc ostroznym w wyglaszaniu takich uwag na FORUM PUBLICZNYM,poniewaz taki komentarz moze podlegac karze grzywny albo karze ograniczenia wolnosci na podstawie art. 212 § 1.
Wielka szkoda Lukaszu,ze Twoja Mama nie ma przy sobie tel.komorkowego.To ulatwiloby policji poszukiwania.
Lecz badzmy dobrej mysli.
Mama wkrotce odnajdzie sie .
Trzymajcie sie :)
