martik w wpisie tym nie ma słów obrażliwych. a to znacząca róznica. W poście tylko stwierdzono fakt, jak się udziela na portalach społecznościowych trzeba liczyć się, ze ktoś może cos napisać na Twój temat. Swoją drogą , każdy liczy na to , że pani joanna się odnajdzie bo to młoda kobieta i ma jeszcze wiele lat życia przed sobą. Nie ma co sie obrażać, życie jest jakie jest, sąsiedzi też się tutaj chyba wypowiadają i chyba należy brać pod uwagę różna rozwiązania tej sprawy.
Ludzie! Ile w Was okrucieństwa! Oceniacie innych, a co WY zrobiliście w tej sprawie? Ilu z Was przyszło w sobotę pomóc w poszukiwaniach? Co Was obchodzi gdzie kto ma kolczyki? Czy to świadczy o byciu dobrym lub złym rodzicem? Tu chodzi o to by ją odnaleźć, dowiedzieć się czy ŻYJE! To jest teraz dla nich najważniejsze! Ja Was bardzo proszę, przemyślcie co piszecie. Włos się jeży na głowie. Ile w Was jadu! Trochę szacunku..
ty 20 25 masz dzieci w podstawowce bo pewnie nikt cie niechcail i jakiś desperat cie wziął po 30
Wiem,że ludzie roznoszą plotki ale jakas pani na przystanku na Patronatach, młoda kobieta, mówiaca,że jej mąż jest kolegą syna pani Joanny,powiedziała, że mąż pani Joanny był damskim bokserem i często chodziła pobita. Ja tylko to powtarzam co ludzie zaczynają mówić a ile w tym prawdy to wie tylko najbliższa rodzina i może jakaś zaufana przyjaciółka. Nie znałam tej pani i nie chcę zaszkodzic jej rodzinie tym wpisem. Może to paskudna plotka, niemniej jednak usłyszałam coś takiego. Ludzie wypowiedzcie się jeśli cos wiecie. Jeśli w tym domu działa się tragedia a teraz wszyscy udają, że o niczym nie wiedzą, to tak jakby powiedzieć TAK przemocy w rodzinie.
I tak rodzą się plotki...Zamiast rodzinie pomóc w poszukiwaniach,to tylko obraźliwe wpisy,każdy osąd już wydał na Panią Joannę,na rodzinę...Może niedługo zaczniecie wymyślać,że P.Łukasz i jego żona to patologia i dziecko trzeba zabrać do rodziny zastępczej???Ludzie,kto wam dał prawo do takich oskarżeń i wydawania ocen???Kto pozwolił wam wydać taki osąd na tę rodzinę????Lepiej nic nie piszcie jak nie macie nic ciekawego do powiedzenia,leżącego kopać nie trzeba...
Dajcie spokój, jak zwykle plebs żywi się tanią sensacją. Zamiast spojrzeć na własne życie włażą z butami w życie innych w dodatku sprawiając przykrość niewinnym osobom. Każdy popełnia błędy, głupcem jest ten kto wytyka je innym, a nie potrafi przyznać się do własnych. To straszne co dzieje się w internecie, czujecie się wolni i korzystacie z przywileju wolnego słowa, ale nie temu miało ono służyć.
Traktujcie innych tak, jak chcielibyście by was traktowano.
Współczuję braku mózgu tym sensacjożercom.
Tak to jest, że gdy ginie żona jednym z podejrzanych zawsza staje się mąż. To najzwyklejsza i obowiązkowa procedura śledztwa. To nie jest szykanowanie ani obrażanie nikogo. Nikt tu nie osądza ani nie zarzuca niczego. To tylko jedna z opcji i niestety w bardzo wielu przypadkach tak się dzieje. Mąż pani Joanny musi się z tym zmierzyć i pogodzić a czas sam pokaże gdzie leży prawda i kto zawinil. Kasi Waśniewskiej też wszyscy bronili na forach a co sie okazało? Dlatego nie piszcie głupstw,że ci którzy piszą to co myślą to debile czy podli plotkarze. Sama policja będzie rozważać sto różnych wątków i męża potraktuje jako jednego z podejrzanych choćby był niewinny. Napewno będzie wywiad środowiskowy, napewno z mężem porozmawia psycholog. Ludzie nie oburzajcie się. Mamy prawo być przerażeni tym co się stało i snuć domysły. Równie dobrze mogła być jakaś kochanka,kochanek. Ktoś poznany w internecie,obcy, zazdrosna przyjaciółka, zazdrosna kochanka męża. Bóg jeden wie co się stało i oby wróciła do rodziny cała i żywa.
JAK TAK MOŻNA !!!! Wy znacie już z nazwiska rodzinę i każdy wie o kogo chodzi. Jak coś masz zamiar tu wpisać podaj swoje imię i nazwisko bohaterze za 5groszy albo przestań ujadać.
Cześć Łukasz,
Wczoraj jak dowiedziałem się o zaginionej przekazałem informacje do policji w Ostrowcu.
W Kielcach, w sobotę po południu kobieta pytała jak dojść do Masłowa.
Nie chciała pomocy.
Mówienie sprawiało jej trudność.
Zrozumiałem, że jest z Ostrowca, miała udar i chyba została okradziona.
Skontaktuj się z nimi.
Zapewniam Cię,że nikt w Kielcach nie przeszedłby obojętnie wobec kobiety,która ma trudności z mówieniem i wygląda na chorą. Jeśli to prawda co piszesz, to niech rodzina szuka p.Joanny w szpitalu.
"Zapewniam Cię,że nikt w Kielcach nie przeszedłby obojętnie wobec kobiety,która ma trudności z mówieniem" Czytasz to co piszesz?
Do Goebbels-przykro mi,że w Twojej podstawówce nie uczyli czytać zdań złożonych i umiejętności czytania ze zrozumieniem ale już dawno zauważyłem w Twoich wypowiedziach "wyjątkowy" intelekt. Po za tym nawet średnio inteligentny szympans wie,że trudności z mówieniem i poruszaniem się mogą być objawami udaru mózgu i dlatego należy niezwłocznie wezwać pomoc lekarską. Polecam dalszą edukację i życzę licznych sukcesów.
Więc twierdzisz, że w KIELCACH (!) nikt nie przejdzie obojętnie obok osoby wyglądającej na chorą (vide Świętokrzyskie Centrum Onkologii). Po wyglądzie rozpozna również, że ta osoba ma trudności z mówieniem więc pewnie ma udar (Kielczanie odpytują wszystkich na ulicach). Gadanie dla gadania, co widzi nawet średnio inteligentny szympans.
Nie ustawajcie w poszukiwaniach w Ostrowcu i okolicach!!! (także wszystkie domki na działkach niekoniecznie tych przy osiedlu, pustostany itp). Pani Joasia mogła mieć chwile załamania, coś ją przerosło albo dopadła ją depresja - to normalne szczególnie u kobiet w tym wieku i w obecnej polskiej rzeczywistości. Może teraz, kiedy minął moment załamania nie ma odwagi wrócić, bo sie po prostu wstydzi? Pani Joasiu wróć do domu, każdy ma prawo do gorszych dni. Szukajmy Jej kto tylko może,żeby nie było za późno!! A może miała jakąś zaufaną koleżankę lub krewną poza Ostrowcem i tam pojechała?
dewota!!!! kolczyk i wygląd nastolatki ją boli ,,,, ostrowiec to wieś i dlatego wyemigrowałem a czy u was w domach wszystko idealnie?
niestety pan się odnalazł.
W kwietniu (2 miesiące po zaginięciu) znaleziono jego ciało.