Tego forum rodzina nie zakladala !! Chciala znalesc Asie przy pomocy plakatow i poszukiwan ze znajomymi ! Przy pomocy osob ktore ich znaja a nie bandy zmyslaczy !
Strone na fcb tez nie syn zalozyl? Mam wrazenie ze ktos z rodziny sam podsyca temat wchodzeniem w dyskusje na tym forum. Wspolczuje takiej tragedii i rowniez jestem za usunieciem watku!
Strona sluzyla tylko zbiorce ze znajomymi. Tej str juz nie ma a to co tu sie wypisuje to jest dopiero przyklad ludzkiej glupoty! Rodzina nie wiem czy przypuszcza co sie tu dzieje bo w takiej chwili napewno nie mysla o tym.
Moze Ty bys chcial zeby Cie dobijali w obliczu tragedi, ale oni juz sie przejechali na tej 'pomocy' z tego forum.
Pisane bylo na samym poczatku nie syn zalozyl watek i nie on bedzie tu informowal ! Ten kto zalozyl niech go wkoncu usunie !
Czy to jest tak istotne kto był założycielem tego tematu? W przypadku zaginięć zawsze zalecane jest każde działanie w celu nagłośnienia. Pani Joanna została już pochowana, więc dajcie już spokój rodzinie. To do najbliższych należały wszelkie decyzje dotyczące pogrzebu. Nie widzę miejsca na krytykę, bo tak jak ma w zwyczaju postępować rodzina Kowalskiego, nie oznacza, że Nowak ma czynić to samo.
Bardzo duży wskaźnik samobójstw obejmuje grupę kobiet w trakcie menopauzy, a krytyka pożycia rodzinnego nie powinna was interesować.
To teraz przestańcie szukać taniej sensacji i skupcie się na przygotowaniach do kanonizacji.
Gdyby nie daj Boże o mojej mamie takie rzeczy tu wypisywali,to depresja i myśli samobójcze gwarantowane!Ludzie,co wy wyprawiacie?Kto wam dał prawo by osądzać kogokolwiek?Spójrzcie na siebie...Trochę empati!!!
Dokladnie.. Lepiej zeby rodzina tego nie czytala !
W obliczu wielkiej tragedi c iagnacej sie miesiacami i koszmarnego konca tej sprawy ludzie potrafia byc tacy podli !
Jak cicho żyła tak cicho odeszła. Wieczne odpoczywanie........
Strzasznie kazdy te "rodzine" podkresla , co was tak parzy??? forum jest po to zeby dyskutowac i wyrazac swoje mysli i zdanie. Hm to gdzie byla ta rodzina ..... szkoda gadac teraz to wszyscy plotkarze , itp a jaka prawda ....??
w gazcie ostrowieckiej byl artykul ze kobieta ktora zaginela w wakacje powiesila sie w lesie jak jedzie sie na sudól
Czytam te wszystkie Wasze wypowiedzi i proszę Was o jedno .Przestańcie robić z tego sensacje to nie miejsce i czas na to .Rodzina pochowała ważną osobę w Ich życiu a Wy im tylko ciągle dokładacie do pieca uważacie że co oni tego nie czytają? co wypisujecie o nich i o samej zmarłej ? jesteście w błędzie Nie Wam jest osądzać rodzinę dlaczego tak postąpiła że nie chciała żeby tutaj została pochowana ja im się wcale nie dziwie Ostrowiec jest za małym miastem ludzie gadają i gadać będą ale jako przyjaciółka córki P. Joanny będę ich wspierać a nie oczerniać nie mieli na to wpływu że tak się stało starali się ze wszystkich sił żeby tylko P. J znaleźć i żeby byłą cała i zdrowa każdy telefon, znak wszystko było sprawdzane więc jak możecie twierdzić że rodzina miała coś wspólnego z jej śmiercią .Jeśli jesteście na tyle odważni to powiedzcie to rodzinie prosto w twarz albo tu na forum się podpiszcie imieniem i nazwiskiem żeby rodzina wiedziała które z Was jest tak mądre i które wszystko wie może będziecie wiedzieć co się takiego stało i dlaczego , co niektórzy chyba piszą książkę i najwyraźniej tytułu brak . Wiecie już że to P. Joanne znaleźli więc proszę zakończcie ten temat bo teraz się należy święty spokój zmarłej i rodzinie także.Ciekawa jestem czy chcielibyście czytać takie rzeczy na temat swojej rodziny jeśli by w Waszym życiu stała się taka tragedia . Zrozumcie to wreszcie że to nie jest temat do pisania na forum . Ja się czytelnie podpiszę bo ja się nie wstydzę słów które tu napisałam a co poniektórzy powinni się wstydzić.
Dokladnie... Postawcie sie ludzie na miejscu rodziny i pomyslcie czy to wporzadku, czy chcielibyscie przejsc przez cos takiego...??
Duzo osob znajacych P.Joanne pisalo ze to skryta osoba itd. Moze tymbardziej rodzinie ciezko jest zrozumiec dlaczego to sie stalo!
Powodem dla matki nigdy nie sa dzieci bo jakieby nie byly to zawsze sie je kocha i broni. Nigdy nie wiemy co tak naprawde siedzi w czlowieku !!...
Szanowna przyjaciolko corki pani J. Znasz historie z relacji corki. A ja znam synow pewnego mezczyzny, ktory od 10 lat ma romans z inna kobieta... Chlopcy o niczym nie wiedza i nawet sie nie domyslaja a licza sobie 20 i 22 lata. Matka tych mlodziencow i zarazem zona ich ojca wie o wszystki i znosi to z wielu przyczyn. Zastanawiam sie kiedy zabraknie jej sil i co dalej z tym zrobi...
Rozumiesz co chce Ci powiedziec?
Bardzo mi przykro ale jednak muszę Cię zmartwić nie tylko znam córkę ale również i dwóch braci . Wolę udawać że nie wiem o co chodzi bo to jednak nie jest rozmowa na tym forum...
Czy męża pani Joanny a obecnie wdowca też znasz bardzo dobrze?
tak znam całą tą rodzinę od małego to nie chodzi żeby na forum publicznym mam wyrażać to jak zrozumiałam Twoją interpretacje jeśli wiesz co ją pchnęło do tego stopnia to wyraź jednoznaczną opinię a nie 5 przez 10 mam nadzieje że jedna PAN ADMIN JAK NAJSZYBCIEJ ZAKOŃCZY TEN WĄTEK BO TO JUŻ NIE JEST TEMAT O SZUKANIU ZAGINIONEJ P.JOANNY sprawa już się zakończyła więc tak samo powinien zakończyć się ten wątek.
A jednak nie zrozumialas przekazu.