Witam, dzisiaj (tj. 2.01.2011) na osiedlu Rosochy zaginął kot (kocur, czarny z białymi znaczeniami, na szyi ma dwie obróżki- jedna czerwona z dzwonkiem). Jeżeli ktoś go widział lub znalazł bardzo proszę o kontakt (nr.telefonu 791570966)
Może czarny Don Carabra szpieg z krainy deszczowców by wiedział?
Co do nagrody: kocisko jest dla mnie bardzo ważne więc napewno znaleźne będzie.
widzialem go jak latał po tesco za myszami
Kot wrócił (cały i zdrowy), znalazł się sam bo w środku nocy miałczał pod oknem ;]
proszę o zamknięcie wątku.
Super, że kocilla się znalazła. Koty są bardzo mądre. A odpowiedzi powyżej, eh, chyba żadnej z tych osób nie zginął nigdy zwierzak.
chyba żadna z tych osób nie miała nigdy zwierzaka i z wypowiedzi moge powiedzieć śmiało, że bardzo dobrze....
server, podam cie do sądu, jutro lecę do prokuratury, piotrek pokaże mi drogę !!!