Wczoraj, 18:33.
,, A Stawki spoko są na samym końcu jak się na hutę jedzie. Vis a vis Rosoch notabene."
De facto, Rosochy są wysunięte bardziej na wschód.
Ta, bo na ogrodach czy sienkiewicza są inni ludzie. Akurat Stawki czy Rosochy przynajmniej mają nowsze bloki niż na innych pułankach czy słoneczku. A już co do ludzi to bardzo zależy. No i jeszcze warto znać znaczenie słowa patologia a nie rzucać nim na oślep.
Jak się tylko przejedzie to nie ma co oceniać spokoju na danym osiedlu. Ja akurat widzę różnych ludzi wszędzie, spokojnych i awanturujących się alkoholików niezależnie od miasta czy osiedla. Nigdy nie wiadomo kto będzie sąsiadem za rok. Szukaj mieszkania w miejscu, gdzie blisko masz to co Ci potrzebne. Dobra szkoła np, żeby nie myśleć o komunikacji miejskiej, kościoła jeżeli chodzisz i żeby osiedle było w miarę ładne. Rosochy są spoko, bloki nie są takie stare jak na innych osiedlach. Bierz też pod uwagę sytuację w danej spółdzielni.Dziś kupiłabym mieszkanie gdzie indziej. Kuszące są nowe bloki na denkowskiej. Nie wiem jak cenowo to wygląda. Budują nowe i może warto się porozglądać za nowymi? I tak mieszkania tak strasznie podrożały, że pewnie te stare nikt nie sprzeda za 3tys/m2, a później remonty, wymiana instalacji i koszta. Może lepiej domek mały pod miastem? Chyba długo bym się dzisiaj zastanawiała nad mieszkaniem w Ostrowcu.
Dobry wybór, miasto wyludnia się, niedługo zostaną tylko emeryci. Infrastruktura dobra, mnie żyje się dobrze (68 lat). Brak kolejek wszystko można kupić. Może zaczniemy reklamować w Polsce jako miasto dla seniorów (mnie Wrocław zmęczył). Już jest nas kilkanaście osób, będzie więcej. Na pewno Łódź, Śląsk, częściowo Warszawa, są zainteresowane. Mają drogie mieszkania, zamiast korzystać z opcji mieszkanie za emeryturę, lepiej kupić własne a reszta na dostatnie życie. Pomyślmy nad tym, takie miasta są już w Europie.
