Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Zamachu nie było. I co teraz?

Ilość postów: 67 | Odsłon: 4174 | Najnowszy post
Aktualny widok mógłby udostępnić posty, które oczekują na weryfikację (m.in. sprawdzenie, czy są zgodne z Zasadami Forum). Jednak w tym wątku brak jest takich postów. Przywróć zwykły widok wątku „Zamachu nie było. I co teraz?”.
  • Zamachu nie było. I co teraz?

    Biegli z zakresu medycyny sądowej ustalili, że na Wawelu spoczywają Maria i Lech Kaczyńscy. Zbadano także fragment ciała, który trafił do sarkofagu prezydenta kilka miesięcy po pogrzebie. To fragment ciała prezydenta.

    Biegli mieli pobrać do analiz prawie 40 różnych próbek. Wstępne wyniki sekcji zwłok potwierdzają, że do śmierci Marii i Lecha Kaczyńskich doprowadziły ciężkie obrażenia narządów wewnętrznych, połamane kości i poważne uszkodzenia głowy. Oboje mają obrażenia tego samego typu. Takie, które są następstwem katastrof komunikacyjnych.

    Wniosek może być tylko jeden – para prezydencka zginęła w wypadku lotniczym. Nie było wybuchu, nie było zamachu. Przypominam, że jedna z teorii o zamachu zakładała, że do eksplozji doszło w salonce prezydenckiej (tych wersji było wiele, np. że ładunki wybuchowe były na lewym skrzydle, w kadłubie; wiele z nich było sprzecznych ze sobą). Bomby w salonce nie było. Na zdjęciach z miejsca katastrofy widać nieznacznie uszkodzone części ścian salonki, okien i drzwi awaryjnych. Salonka była wręcz jednym z najlepiej zachowanych fragmentów samolotu. Żadnych śladów opaleń, szyby w burcie przy kanapie nie zostały wybite, drewniana podłoga nie nosi śladów działania temperatury, a drzwi luków w kadłubie pod salonką nie zostały wypchnięte na zewnątrz. Wojskowi prokuratorzy szukali w salonce śladów materiałów wybuchowych. Nie znaleźli.

    Jeśli zatem Maria i Lech Kaczyńscy nie zginęli w zamachu, to przyczyna śmierci pozostałych 94 pasażerów tupolewa musi być taka sama. Więc teraz albo Antoni Macierewicz przyzna, że właśnie została obalona hipoteza o zamachu, albo będzie szukać ofiar zamachu w pozostałych ekshumowanych zwłokach. Albo powie, że kłamał, albo będzie nadal brnąć w kłamstwo.

    Można powiedzieć, że tego pata Macierewicz ekshumował sobie na własne życzenie.

    AGNIESZKA KUBLIK

    Gość
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Zamachu nie było. I co teraz?

      Wstrzymaj się z tymi swoimi przemyśleniami. Poproś swoich rosyjskich przyjaciół o czarne skrzynki i zapytaj gdzie są zapisy z monitoringu z zakładów lotniczych w Samarze które to remontowały prezydencki samolot. Równie dobrze Watykan mógłby oddać samolot papieski do remontu bojownikom z ISIS. Coś jeszcze masz z rewelacji?

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Zamachu nie było. I co teraz?

        Widzę, że kolega bardziej biegły niż biegli z zakresu medycyny sądowej. Co ma wrak do sekcji zwłok? Silna jest w was wiara o zamachu. Silniejsza od faktów.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Zamachu nie było. I co teraz?

          Wybuch nie musi być od razu zamachem i kto to tu sekciarz? Śledztwa z polskiej strony nie było taka prawda. Kłamstwa Kopacz, pomylone zwłoki, odpałki papierosów w trumnach, brak przesłuchań obecnych w wieży kontrolnej, ślady trotylu, polska komisja podpisuje się po rosyjską by się zgadzało wszytko (nagranie z pracy komisji) to są już fakty. Pan Kublik już tyle razy była złapana na manipulacji w okół katastrofy smoleńskiej, że aż by się wstydziła dalej brać za ten temat.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Zamachu nie było. I co teraz?

            Gościu z 17:58, śledztwo było, lecz jego wyniki są nie po myśli PIS, więc są ignorowane. Choćby trotyl - nawet Macierewicz nie zająknie się o nim, bo okazało się że to stare ślady jeszcze z wojny. To tylko dowodzi faktu, że nikt nie chce znać prawdy, bo każdy szuka sensacji. Podobnie z innymi twoimi rewelacjami - dlaczego nie wspomnisz o dobijaniu rannych, mgle, świadkach i trzech osobach, które przeżyły katastrofę?

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Zamachu nie było. I co teraz?

              Pisałem o faktach. Trotyl z wojny :) pewnie z czasów Napoleona jeszcze hehe sekciarzu

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 3

      Odp.: Zamachu nie było. I co teraz?

      Miejmy nadzieję, że to już ostatecznie wyjaśni tą sprawe.

      Gielsk
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Zamachu nie było. I co teraz?

        Też mam nadzieję, że w końcu jest to rzetelne śledztwo i wyjaśni ostatecznie co było przyczyną. Bo nam Polakom a w szczególności rodzinom zmarłych należy się to. Śmierć prezydenta kraju wymaga rzetelności w śledztwie a do teraz mieliśmy kpiny.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Zamachu nie było. I co teraz?

          Nie wierzę w rzetelność podkomisji Macierewicza!!

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Zamachu nie było. I co teraz?

            Tu nie chodzi o wiarę lecz o rzetelne śledztwo. Po za tym ekshumację przeprowadza prokuratura (w końcu po 6 latach!) a nie komisja. Na marginesie komisja Macierewicza ujawniła wiele patologii w tej sprawie.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Zamachu nie było. I co teraz?

              A czy te wg .ciebie patologie zmieniają przyczynę tego tragicznego wypadku lotniczego?

              Chyba nagrania z kabiny pilota dostatecznie wyjasniają przyczynę tej tragedii.

              A to co się dzieje obecnie to wstrętna , brudna polityka.

              Gra za którą płacimy MY podatnicy.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Zamachu nie było. I co teraz?

                Polska nie posiada pełnych nagrań więc nie pisz bzdur 10:49

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Zamachu nie było. I co teraz?

                  Jakich nagrań nie posiadamy poza rozmową panów K.

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 22

                  Odp.: Zamachu nie było. I co teraz?

                  Kto ci piwiedział, że nie ma pełnych nagrań?

                  Rydzyk , gazeta polska, maciarewicz?

                  Nagrania są i obrazują przebieg tej tragedii.

                  Są nagrane łącznie z ostatnimi przekleństwami pilota, łącznie z naciskami osób trzecich na pilotow.

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Zamachu nie było. I co teraz?

                    No to dawaj te nagrania.

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Zamachu nie było. I co teraz?

                      Nie zostały opublikowane, ale komisja i podkomisja mają do niej dostęp. A tak w ogóle - wiesz dlaczego zespół Macierewicza jest podkomisją ds. badania katastrofy smoleńskiej? Otóż dlatego, że nie zasiada w niej ANI JEDNA OSOBA z doświadczeniem w badaniu katastrof lotniczych.

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Zamachu nie było. I co teraz?

                        Bzdura. To jest komisja "Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego ". W składzie m.in. prof. Wiesława Biniendę, prof. Jana Obrębskiego, dr. Grzegorza Szuladzińskiego, prof. Piotra Witakowskiego. Widze, że jak red. Kublik lubisz manipulować

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Zamachu nie było. I co teraz?

                          Który z tych wymienionych panów badał choćby jeden przypadek katastrofy lotniczej, konkretnie poproszę?

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
11 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -