Personel i lekarze też mogą dojeżdżać do Kielc, aby tam pracować, nie widzę żadnych przeszkód, oprócz tego, że nie byliby już panami życia i śmierci, bo nikt tam na ludzi nieczułych na los chorych ludzi nie czeka. Jak widać Polak zawsze potrafi tak się ustawić, aby zarobić i nie ma sentymentów w żadnym względzie. Nikt nie powinien chodzić do prywatnych gabinetów, a od razu na SOR i robić aferę. Skończyłoby się eldorado leczenia dostępnego tylko dla bogaczy i nabijanie kabzy prywatnym gabinetom lekarskim, gdzie pracuje zarówno personel, jak i lekarze z pozamykanych przychodni.
Nie ma żadnych wymogów z sanepidu. Nie kłam.
Do kogo to piszesz? Może adresuj swoje wpisy dokładnie.
09:47"Wymogi sanepidu są jasne i nie można wpuszczać hurtem wszystkich"
Podaj te przepisy.
Nie , nie trzeba wszystkich wpuszczać hurtem. Mam wyznaczona godzinę, to chce o niej wejsc, a nie czekać, na zewnatrz bo lekarz ma obsuwę. Proszę nas pacjentów szanować, bo to my dajemy wam zarobić. Jesli podpisuje przychodnia z NFZ kontrakt, to znaczy , ze zna zasady i ma je wypełniać, ale nie kosztem pacjentów.
Twój egoizm sięga zenitu 11:12. Godzina wizyty zawsze była godziną rozpoczęcia oczekiwania. Nie da się wyliczyć co do minuty ile potrwa dana wizyta. Ciekawe, co byś powiedział, gdyby w trakcie Twojego badania lekarz nagle przerwał i powiedział, że czas się skończy a Ty masz wyjść, bo jest kolej następnego. Puknij się w głowę. Jeśli chodzi o przepisy, to są dostępne w necie więc możesz sobie je znaleźć. Pierwszy z brzegu https://pulsmedycyny.pl/koronawirus-wytyczne-postepowania-dla-lekarzy-poz-984641. Cały schemat postępowania dla poradni masz na gov.pl. wejdź, znajdź, przeczytaj i nie ośmieszaj się więcej.
Są wymogi sanepidu 11:03. Z każdym pacjentem, który wchodzi na teren przychodni musi być przeprowadzona ankieta i wywiad epidemiologiczny. Poza tym, mierzy się też temperaturę. Dlatego pacjenci przyjmowani się pojedynczo, inaczej zrobiłby się chaos. Masz tu, czarno na białym. Kto tu kłamie ? https://pulsmedycyny.pl/koronawirus-wytyczne-postepowania-dla-lekarzy-poz-984641
12:40 Pieknie, tylk gdzie w tych wytycznych jest, ze pacjenci maja ustawiać sie w kolejkach na zewnątrz, albo ilu moze przebywać w środku.
Jednak czytanie ze zrozumieniem u Ciebie szwankuje. No cóż. To może na początek fragment z tych wytycznych... cyt" KAŻDEMU pacjentowi, również bez cech infekcji, zgłaszającemu chęć wizyty u lekarza najpierw należy udzielić TELEPORADY.
Tylko w sytuacjach kiedy jest to niezbędne pacjent powinien zostać umówiony na konkretną godzinę do lekarza.
Lekarz udzielający TELEPORADY na podstawie przeprowadzonego wywiadu medycznego i oceny stanu zdrowia pacjenta ma możliwość wystawienia zwolnienia lekarskiego." Dalej jest schemat postępowania, wedle konkretnych przypadków. Jak wyobrażasz sobie to wszystko zrealizować, jeśli przychodnia będzie pełna ludzi ? Co w sytuacji, gdy okaże się na podstawie wywiadu, że pacjent jest zakażony ? Dlatego pacjenci przyjmowani są pojedynczo. Niektórym oczywiste rzeczy trzeba tłumaczyć jak krowie na granicy. Oj, ciężko chyba u Ciebie z logicznym myśleniem, panie DEJ. Do krytyki za to jesteś pierwszy.
A czy ja mówię, ze trzeba wszystkich hurtem wpuszczać? Czy ja neguję zapisy na godzinę?Pytam się tylko , czemu mam stac i czekać na swoja kolejkę przez godzine w słoncu , deszczu, na stojaco bo mój czas sie przesunął?Gdzie takie sa zalecenia Nie odpowiadasz gosciu na konkretne pytanie, ale za to próbujesz obrazac.
Zanegowałeś wytyczne sanepidu dla przychodni. Więc pokazałem Ci, gdzie je znaleźć. Nie tylko Ty musisz stać, pewne rzeczy trzeba po prostu zrozumieć. Specjalnie dla Ciebie mają tron z baldachimem wystawić ? Jeśli Twoja wizyta się przesunie, bo będzie wymagać dodatkowych badań ktoś inny też musi zaczekać. Czy w takiej sytuacji wspaniałomyślnie zrezygnujesz i oddasz innemu swój czas ? Wątpię. Odpowiadam na Twoje pytanie, ale do Ciebie proste rzeczy jak widać nie docierają. Typowy egoista. Co do obrażania, robisz to Ty i to nie tylko w tym wątku.
Zadnych wytycznych sanepidu nie negowałem. Pokaz w którym miejscu.Można tak zorganizować działalność przychodni, by było jak najmniej przesunieć w czasie. Mozna uruchomic powiadomienia, ze jest spore przesuniecie. Tron z baldachimem? nie, wystarczą ławki z zadaszeniem. To nie ja jestem egoista, tylko polityka przychodni jest taka, a nie inna. Byłem z matką, ma cukrzyce, wiencówkę, protezę kolana i okazało się , ze czekalismy godzinę po umówionej. Ok, ja miałem auto z klimą i mogła tam czekać. Zyczę CI bys w przyszłości miał taką mozliwość, jak zachorujesz.
Oczywiście, że są i przychodnie muszą się do nich stosować.
Patologia to jesteś Ty 07:46. Nie martw się o NFZ, wszystkie przychodnie pracują zgodnie z procedurami sanepidu i Twoje szczekanie nic nie da.
12:35 Wtrace się.To podaj te procedury sanepidu. Już którys raz w tym wątku słyszymy o zaleceniach, procedurach i za kazdym razem nie ma nic konkretnego. Może Ty wyciagniesz tego kroliczka z kapelusza?
Umiesz korzystać z google gościu Dej ? Czy tylko udajesz takiego elokwentnego ? Na stronie ministerstwa jest cały schemat postępowania dla poradni, znajdź i będziesz wiedział wszystko. Potem grzecznie przeproś, bo pomyślę, że jesteś nieudacznikiem, który próbuje zgrywać tu eksperta. Jak to mówią, kozak w necie, pi..a w świecie ;)
No popatrz, nie umiem znaleść ile osób moze przebywać jednocześnie w przychodni i czy powinni warować na zewnątrz. Nie jestem ekspertem, ale umiem ze zrozumieniem czytać.
Ma przebywać tyle, ile w danym czasie można obsłużyć. To logiczne i wynika wprost z podanych zaleceń. Przed zebraniem ankiety nikt nie ma prawa wejść do przychodni.