Bezrobocie w naszym miescie wynosi 20% co daje nam około 10 000 osób bez pracy. Jesli obejmuje Cię na co dzień ta niechlubna statystyka zapraszamy do otwartej dyskusji z władzami powiatu na ten ważny temat. Siedząc w domu i narzekając nie zmienimy nic. Weź czynny udział w dyskusji na swój temat, nie pozwól na ignoracje władz.
RAZEM MOŻEMY OSIĄGNĄĆ DUŻO!!!
Przyjdź do STAROSTWA POWIATOWEGO W PIĄTEK(25.06.2010) o godzinie 13:00
Się będzie działo...:) Pan Sułek- REAKTYWACJA przed wyborami?
Śmieszni są Ci nasi lokalni "krzykacze". ...A tak na marginesie: co pan Sułek porabia oprócz organizowania "zadym"?
Ostatnio p. były poseł, ostro pociąga z moim sąsiadem. I tyle w temacie!!!
Debata nie jest niczym złym, oczywiście. Powiem więcej - taka debata jest zwyczajnym NICZYM.
Czy ktoś naprawdę uważa, że np. Starosta od 10 lat sprawujący władzę w powiecie nagle - 25 czerwca AD 2010 po debacie z panem Sułkiem dojdzie do jakichś rewolucyjnych wniosków? Nie roztrzygając oczywiście kto ma rację - tylko tak na logikę pytam...
Pan Sułek robi sobie kampanię - jego prawo. Zacnie. Ale nie róbcie ludziom wody z mózgu, że jakaś debata coś tu da.
Co do oceny posłowania pana Sułka to już zostawmy ocenę wyborcom, czyli każdemu z nas.
Pozdrawiam
Z dużej chmury mały deszcz...Grupka osób, którym bezrobocie w powiecie ostrowieckim "leży na sercu" okazała się być maleńka...Może Pan Sułek zrelacjonuje tu na Forum, co udało mu się "wynegocjować" w rzeczonej sprawie...? Kampanie p. Sułka nie są "zacne", niestety.....
Fajnie, że tu jesteś Arku :) Mądre i wyważone głosy, szczególnie na tym Forum, są na wagę złota.:)
Dziękuję bardzo, ale szczerze mówiąc, to na tym forum jest bardzo dużo mądrych głosów.
Dlatego fajnie tu dyskutować.
Pozdrawiam!
Oczywiście, ale nie określiłabym tego"bardzo dużo", raczej - "trochę". Radzę przeczytać inne wątki. Zapewniam, że zmienisz zdanie...Pozdrawiam.
A ja myslę Ataner ,że Arkadiusz zdania nie zmieni.Po prostu jest wyrozumiałym facetem,który wie że nie wszyscy ludzie muszą od razu o polityce,czy innych ,,tylko''waznych sprawach dyskutować.I wybiera sobie watki ,które Jemu pasują.No i bardzo dobrze.Myslę jeszcze,że chwali Mu się to,ze nie mówi nikomu co ma czytac i jak odbierac to co przeczytał.Ty natomiast co robisz...?
Nic nikomu nie narzucam, tylko radzę. A swojego zdania na temat tego Forum też nie zmienię:) Poza tym "wyrozumiałość" nie ma tu nic do rzeczy.
Ta propaganda oprócz wylansowania się przed wyborami nic nie da. Pocedzi ktoś miłych słów. Usłyszymy to co chcemy i to tyle. Bo to bez żadnej mocy słowa będą:(