Przedszkolanki i... BYŁE PRZEDSZKOLANKI chodzę do pracy mimo ewidentnego zarażenia koronawirusem... GDZIE Etyka... drogie panie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jakiś dziadek w płaszczu do ziemi i kapeluszu rozniósł zarazę i dżumę . Ten mężczyzna jest tez nosicielem gangreny . Ma długie , siwe włosy do pasa i głęboki zarost . Brodę ma kręcona
Z dziadkiem... PRECZ...
Ale problem JEST!!!! Nie bagatelizujcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
To powinno być zgłoszone do Sanepidu a nie na forum.
Nie możliwe żeby miały wynik dodatni i chodziły do pracy
W którym przedszkolu?
Chyba autorze wątku sam nie wierzysz w to co piszesz.
W mojej szkole chora była woźna . Ta co kiedys na mnie krzyczała . Okazało się , ze ma nie tylko gangrenę ale i tyfus . Jej ciało zrobiło się czarne a oczy wypadły
Skoro byle to jak pracują ?
Mało to spójne i mało logiczne
..a może ja tępa jestem aż tak bardzo....
Tytuł wątka źle sformułowany jednak niestety taka sytuacja ma miejsce. Chore przedszkolanki z ewidentnymi objawami wskazujacymi na zarazenie koronawirusem. Niedoinformowani rodzice przyprowadzajacy dzieci niby w miejsce dostosowanymi do wymogow sanitarnych. Całkowita nieodpowiedzialność.
Tylko gdzie tak jest i jak to możliwe, że zarazone osoby pracują??
Wasze dzieciaki przychodzą z katarkiem i kaszelkiem i zarażają
Jasno jest powiedziane że dzieci z objawami przeziebienia nie powinny byc przyprowadzane do przedszkola. Jesli przedszkolanka zobaczy ze dziecko jest chore powinno sie poinformowac rodzica ze ma nie przyprowadzac dziecka. Kolejna rzecza jest przyprowadzanie dzieci gdy ktorys z rodzicow czeka na wynik. Nie ma kwarantanny dla osoby z rodziny osoby ktora czeka na wynik wiec rodzic przyprowadza.
Śmierdzący mieszczanin i brudna babcia .
SIEKIERA MOTYKA GARNEK SMRÓD
Dziecko chore nie powinno być w ogóle wpuszczane do przedszkola. Nie wiem po co rodzice niepracujacy zaprowadzaja w tym czasie dzieci do przedszkola.
A niby to dlaczego dziecko ma nie przychodzić do przedszkola jak rodzic czeka na wynik ? Tak, to by było bez końca, bo potem mama,potem tata itp.
