12 października informowaliśmy o sporych dysproporcjach w wysokości dodatków motywacyjnych przyznanych dyrektorom szkół ponadpodstawowych i placówek oświatowych z powiatu ostrowieckiego. Najwyższy dodatek motywacyjny, w wysokości 2700 zł, uchwałą Zarządu Powiatu, przyznano Małgorzacie Góreckiej-Smolińskiej, dyrektorowi Liceum Ogólnokształcącego Nr II imienia Joachima Chreptowicza w Ostrowcu Świętokrzyskim. Wygląda na to, że Zarząd zmienił jednak zdanie. Uchwałą z 19 października zmniejszył bowiem dodatek motywacyjny Małgorzacie Góreckiej-Smolińskiej do 1 700 zł, choć i tak pozostaje on najwyższy wśród dodatków przyznanych dyrektorom ostrowieckich szkół średnich. W starostwie zapytaliśmy z czego wynikają te dysproporcje. Co ciekawe według Rankingu Perspektyw z 2021 roku wśród liceów – Liceum Ogólnokształcącego Nr II imienia Joachima Chreptowicza w Ostrowcu Świętokrzyskim spadło ze 115 pozycji w 2019 roku na 188 w roku 2020.
Ciekawy fragment artykułu o uzasadnieniach dodatku:
"Z odpowiedzi dowiadujemy się także, że „dodatek motywacyjny dla dyrektorów szkół i placówek oświatowych ma charakter uznaniowy i nie jest obligatoryjny.
– Zarząd Powiatu przyznając dodatki motywacyjne dla poszczególnych dyrektorów szkół i placówek oświatowych kierował się w każdym przypadku wnikliwie przesłankami określonymi w regulaminie, wynagradzania nauczycieli zatrudnionych w szkołach i placówkach oświatowych prowadzonych przez Powiat Ostrowiecki – wyjaśnia Łukasz Witkowski.
Otrzymaliśmy też o uzasadnienie do uchwał, o które prosiliśmy, z tym, że jest ono jednakowe w przypadku wszystkich uchwał, dotyczących przyznania dodatku motywacyjnego."
No jasne. Po co się trudzić nad uzasadnianem każdego z osobna. Wystarczy odpowiedni zróżnicować kwote dodatku:))
Czemu Chreptowicz „zawdzięcza” spadek w rankingu o kilkadziesiąt miejsc?
Bombelkom nie chce sie uczyc?
06:29 w szkołach, które prześcignęły Chreptowicza „bombelkom”, jak nazywasz uczniów, chce się uczyć?
Za poprzedniego dyrektora szkola byla wysoko w rankingach. Ale do konkursu nie startowal na dytektora no bo po co kopac sie z koniem.
Tak, Konarski prześcignął Chreptowicza, ale nawet wtedy media podają, że pierwsze miejsca w rankingu matur należą się Chreptowiczowi i Konarskiemu.
Po prostu nie chce przejść przez gardło, że Konarski naprawdę jest najlepszy.
Konarski to co najwyżej kilkunastu uczniów. Porównywać trzeba porównywane. Niech się Konarskiemu wiedzie, ale takie warunki są niemożliwe obecnie w większości szkół państwowych.
Skoro w kilkanaście lat Konarski prześcignął wszystkie szkoły w Ostrowcu, a i w województwie jest w ścisłej czołówce, to widać tu wyższość edukacji płatnej z kieszeni rodzica nad tą płatną z podatków nazywaną "darmową".
11:01 zamiast jednego masowego liceum musiałoby być ich 10. I w każdym uczniowie z dużym kapitałem intelektualnym, kulturalnym i finansowym, bo tacy są uczniowie Konarskiego.
A dlaczego dziesięć zamiast jednego? Na jakiej podstawie tak twierdzisz?
Jedno płatne i widać, jakie są wyniki.
Może gdyby było jedno płatne wielkości Chreptowicza, to i czesne byłoby mniejsze.
Chociaż i tak w Konarskim nie jest wysokie wziąwszy pod uwagę koszt korepetycji w "darmowym" liceum publicznym.
Przykre jest , jak czytam , że dyrektor ma dyrektorską pensję i dodatkowo jacyś urzędnicy muszą go nagradzać za pracę. Pytam czy tych urzędników nie jest nadmiar? , a ja , a my ich podziwiamy jak pięknie oceniają i nagradzają ciężko pracując. Kiedyś było , jak za SASA , a obecnie kolejny raz robią z nas balonów udając WŁADZE za ciężko zapracowaną. Ciekawe czy w szkołach uczą o sasach?.
11:16 ilu jest uczniów w jednym roczniku maturalnym w Konarskim?
Gościu 11:03 i 11:13 niezły z ciebie Jarząbek. Coś tam wiem na temat snobizmu i niczym nieuzasadnionego pyszałkowania w tej szkole. Tam ludzie też chodzą na korepetycje.
A w szkołach publicznych jest mniej więcej tak, jak z naszym szlachetnym wymiarem sprawiedliwości. Protesty w sprawie wyższych płac wszyscy popierają, ale reforma nauczania i jakiś większy wysiłek z siebie, no to już nie. Kolejne rządy po 1989 roku zniszczyły szkołe, dając zbyt dużo swobody samorządom i bezpośrednio nauczycielom. Absolutnie chory system. Po 2015 roku to w wielkich bólach powoli się zmienia, a minister Czarnek jest oczywiście besztany. Bo najlepiej, żeby było tak jak było.
Ja mówię o wynikach matur. Nie interesują mnie snobizmy i pyszalkowanie.
Wyniki każdy widzi. I tyle.
Tzn że w prywatnej szkole są lepsi nauczyciele?