chcę się dowiedzieć i liczę na to, że podpowiecie mi tu na forum, czy ksiądz do którego zwrócę się z prośbą o zaświadczenie o tym, iż byłam bierzmowana, będzie oczekiwał opłaty "co łaska" wg cennika. do tej pory nigdy nie potrzebowałam takich papierków, ale niedługo może mi się przydać a nie wiem, czy muszę się jakoś przygotować finansowo na wizytę w kościelnej kancelarii. jak to wygląda z waszego doswiadczenia? jesli jest jakas standardowa opłata, to czy wiecie ile wynosi? jeśli natomiast jest to tzw "co łaska" to ile powinno się dać, tak, zeby się ksiedzu w glowie nie przerwrocilo, ale też, zeby nie wyjsc na strasznego skapca.
co łaska ale nie mniej niż 500zl.
Zawsze daje się co łaska. Nie zdarzyło mi się jeszcze ani razu aby ksiądz miał jakiś cennik. To wymysł antyklerykałów. Brałem zaświadczenia w różnych parafiach i zawsze było tak, że zostawiałem np 10 zł mówiąc że to ofiara. Nikt nigdy się nie przyczepił. Nie pytaj więc na forum bo tu odpowiedzi nie znajdziesz. Po prostu idź i daj tyle, ile uważasz za stosowne. Myślę, że jeśli nic nie dasz to też to zaświadczenie dostaniesz, aczkolwiek ja bym się tak wstydził.
Wstydziłbyś się? A nie wstyd brać Ci zaświadczenia z urzędów nie zostawiając dychy na stoliku?
Wstydziłbym się nie dać dychy gościu 16:57. W urzędach trzeba płacić za zaświadczenia i to coś około dwóch dych, jak nie więcej. Z tego co pamiętam, np skrócony akt urodzenia kosztuje dokładnie 22zł ;)
Z pewnością ksiądz wyda Ci zaświadczenie za darmo , no ale jesli jesteś osobą , która sie krepuje ksiedza , podziekuj i daj 5 lub 10 zł .
Zapłac i nie zapomnij poprosić o paragon z kasy fiskalnej.
W urzędzie dostaje paragon
Nic. to ich obowiązek oni mają służyć a nie zarabiać to ty decydujesz ile i czy wogule mu coś dasz to twoja dobra wola.
Niejeden klecha czyta Nasze forum, więc powinien się w tym temacie wypowiedzieć. Mielibyśmy fachową i rzeczową odpowiedź..
ja dałem 10 zł
Ja w Szewnie nie dałem nic, bo i nie wołał. Więc podziękowałem i wyszedłem. Ma mi być z tego powodu głupio? Nie sądzę.
ja tez nic nie dalam,a jakby zawolal to tez bym nie dala,poniewaz za kazdy sakrament sie wnosi oplate wiec dlaczego mialabym placic za zaswiadczenie??ofiare moge dac z wlasnej woli na tace ale za obowiazek ktorym jest wydanie dla mnie takiego zaswiadczenia napewno bym nie zaplacila.