Jakiś gówniarz (25lat) z drogówki. Policja handluje narkotykami! Co to się porobiło!!!
Szkoda chlopaka. Mial spoko robote ale jak go znam to sobie poradzi
To już kolejny taki przypadek.Parę lat temu pewien policjant z pewnej okolicznej wioski miał takie same problemy.
To jakaś plaga czy jak ?
A może policja dorabia na boku? W końcu "najciemniej pod latarnią".
Sprzedawał czy też nie i tak mu nic nie zrobią.Policja w tym kraju jest bezkarna.Najwyżej straci robotę, ale na 100000000% nie pójdzie siedzieć.
Co innego jak złapią gnojka z 0,5g w kieszeni.Zaraz areszt i najwyższy wymiar kary.
I to jest właśnie Polska - kraj bezprawia i niesprawiedliwości.
synu nic nie wiesz o zyciu a się wypowiadsz. nawet tego 0,5 w rece nie miałeś a gadasz jak bys w pruszkowie robil. dla takich czopow jak ty tu nie ma miejsca. i nie gadaj tyle bo i do ciebie się przyczepia
przykłady poproszę, nie ma to jak rzucić sobie porywającym masy tekstem o areszcie za poł grama, najczęściej to się kończy dozorem i zawiasami
a nie żal Ci, że za takiego pasożyta na państwówce co nie umie uszanować pracy ustalono kaucję, żeby wyszedł z paki w wysokości 2,5 tysiąca złotych?! Śmiech na sali...
A nie żal ci, że jakby posiedział 3 miesiące na sankach to wydano by na jego utrzymanie jakieś 8 tys. zł i to także z twoich pieniędzy?
I co dalej z tym niewinnym policjantem?
A co ma być ?
Zamiatania pod dywan CZAS START :)