Witam proszę o opinię czy warto jeździć po ostrowcu taxówką?
Jeśli nie masz chamskiego poruszania się autem po ulicach to można.
Do Ćmielowa z pod Biedronki na Warynskiego nie chciał mnie zabrać za 50 zł
Potwierdzam. Niech tylko spotkam jednego z pewnego japońskiego samochodu i to mu z głowy faka wybije, którego pokazał jak wymusił pierwszeństwo na skrzyżowaniu.
Dobry zawód, zawsze coś nowego. Pracujesz kiedy i ile chcesz. Jesteś niezależny, szefem i pracownikiem. Po roku pracy opisz jak szło. Może się też zastanowię. Najlepiej opinia z pierwszej ręki.
Jak cie niechcial zabrac z pod Biedronki na Waryńskiego do Ćmielowa to mial rację,bena kosztuje ponad 7 zł wszystko policz,amortyzacje samochodu,to co on ma za interes jeszcze musi wrócić
A co mnie obchodzi jego powrót baranie,czy ja jadę w dwie strony czy w jedną stronę ?
A kolega by Ci policzył za benzynę w jedną stronę czy w obie?
Do Ćmielowa jest w obydwie strony 20 km, to jest około 2 litry spalonego paliwa po 7,5 daje15 złotych. Ile więc ty człowieku chcesz zarabiać na tym kursie ?
Pewnie ze 100 zł by chciała pijawką,nie dość że chamy,prostaki to jeszcze konfidenci.
+ zarobek, podatek, ZUS, amortyzacja. Widać, żeś Janusz :)))
Widać prostaku że chytry z ciebie żyd i nie masz kolegów baranie. Są koledzy,przyjaciele którzy nie patrzą tylko jak ty żydzie,aby się dorobić czyimś kosztem. Podejrzewam że własną madkę też byś doił na kasę. Dlatego nie masz ani kolegów,ani przyjaciół, wątpię żeby rodzina utrzymywała kontakt z takim żydem.
16:16 ty masz dopiero tepy łeb,jakby taryfiarz tak jezdzil za takie grosze to by poszedl w dziurawych skarpetach niedlugo.Chyba z ksiezyca spadles i niewiesz co ile kosztuje,podatki,naprawy samochodu ,wymiany itd.,dzieciuchu...niemasz pojecia o zyciu,ciekawe czy kolega by chcial cie tak ciagle wozić,a ty bys go wykorzystywal cwaniaku...
Qwa, jaki Sebix :))))))
Spod biedronki baranie na waryńskiego masz 14 km w dwie nawet ponad 30 km moze być zalezy gdzie w Ćmielowie bo ma dlugosci kilka km ,powrot tez sie liczy w Ćmielowie niema postoju takze niezlapie kursa.Także licz 7,5 x 4 i do tego amortyzacje ,zus itd. jakby tak jezdzil to niedlugo by niemial za co samochodu naprawić pusty zmarszczony łbie
17;08. Ha ha ha ha 7,5 złotego x4. Czyli nawet na ponad 30 km cztery litry. To czym ty jeździsz czołgiem czy krazem ?
Kolega pajacu to by za darmo podrzucił, oszuści i naciągacze.