Mylisz się bardzo mocno uważając, że nie ma znaczenia partia. Samorządy są miejscem polityki lokalnej, którą partie wykorzystują na ogólnokrajowej arenie politycznej. Osoby zasiadające w samorządach przynależące do obojętnie jakiej partii są tylko narzędziami w rękach tych partii, wykorzystywanymi do walki politycznej i propagandy już na poziomie właśnie tych samorządów, co ma przynieść wymierny efekt podczas wyborów parlamentarnych. Zostając takimi marionetkami godzą się na wykorzystywanie ich przez partie dla własnych celów.
A czy taki mądry i solidny ten Duda to jednak bym polemizował. Wszędzie o nim głośno, tylko nie tam gdzie powinno, bo cóż ten człowiek takiego mądrego zrobił dla Ostrowca przez tyle lat babrania się w tej naszej polityce lokalnej? Na to pytanie odpowiedź zna chyba tylko on sam i osoby, które na niego zagłosują (czyt. rodzina i znajomi jak gość powyżej).
Z. Duda dopiero cztery lata jest w radzie, a inni prawie wieki już siedzą i też nic nie wynika z tego
powinien być ktoś całkiem nowy, tylko kogo ostrowczanie zaakceptują?
O cztery lata za dużo intencje stołkowe jego znamy.
Miastu potrzebny jest Prezydent menager z wizją a nie kolejny polityk ,związkowiec.
Najpierw niech idzie po nauki do wójta Gminy Bodzechów pana Murzyna,to go nauczy zarządzania i właściwego wykorzystania funduszy unijnych.To że ktoś zasiada w dwóch radach (rada miasta,rada nadzorcza SM ,,Krzemionki'')nie świadczy o jego promocji na urząd Prezydenta Miasta.
To on zasiada w radzie nadzorczej spółdzielni "Krzemionki" i łupi ze mnie kasę? W spółdzielni dzieje się źle ,nepotyzm sięga zenitu, załatwić cokolwiek zakrawa na cud,nie widzi się mieszkańców. I ja mam głosować na człowieka który ma to wpływ będąc radnym. Nigdy w życiu.
Mirek czy Artur mogą nie głosować, ja tak, jak każdy inny obiektywny mieszkaniec nie dający wiary tym wyssanym z palca pomówieniom.
Gość, 06:10
Częściowo masz dużo racji. Lecz dorośli ludzie powinni zdawać sobie sprawę, że polityka to brudna gra, a czym większa tym bardziej łajnem umazana. Na mój apel o pomoc potrzebującym, zareagował tylko p. Zbigniew Duda. Reszta lokalnych polityków nawet nie miała ochoty wysunąć nosa z lokalnej gnojówki. Takie zachowanie o czymś świadczy, prawda ;)
Wykluczony i Martik w jednym szeregu popierającym Z.Dudę Jakby dołaczył jeszcze Pismen zacząłbym wierzyć w "CUDA"-widocznie prezydentem zostanie Z.Duda przecież ma jeszcze poparcie PiS.
martik z 09.50 czyli kiełbaskę wyborczą za dwieście złoty łyknełaś?
Ciekawe czy radny swoim sokolim wzrokiem już przyjrzał się targowicy? W G O był artykuł jak to radny nawiedził swoją osobą targowicę i będzie się przyglądał pracy. Mija parę miesięcy i jakoś cichutko. Radny łaskawie przyglądanie skończy w następnej kadencji. Ciekawe czy radny już swoim wzrokiem cudownym prześwietlił wszystkie skarpy w mieście? Do genialnego pomysłu o sprawdzeniu skarp radny zapomniał dodać kto ma za to zapłacić? ile to będzie kosztowało? skąd wziąć środki na ten genialny pomysł? A jak posadka radnego w spółdzielni? Czy warto dla tych przysłowiowych kilku srebrników postępować w ten sposób? Uczciwy człowiek w momencie jak zaczęło się robić głośno o wyborach w spółdzielni zawiesił by swoją pracę do momentu wyjaśnienia? Mało tego uczciwy człowiek w momencie jak sąd wydał wyrok zrezygnował by z pracy. Mam nadzieję że radny ma choć troszkę honoru i odpuści sobie kandydowanie w tych wyborach.
Gość, 13:07
Po pierwsze, to było rok temu, więc jaka kiełbasa wyborcza? Po drugie radni z innych formacji partyjnych także mogli zareagować na apel, prawda ;)
Lecz oni zamiast pomóc woleli rzucać kłody pod nogi i jeszcze bardziej komplikować sprawę, bo nawet w słusznym celu radny z PO nie może współpracować z radnym z PiS...
Ja i cała moja rodzina zagłosujemy na Z.Dudę choćby dlatego żeby wreszcie ktoś rozgonił tą klikę