Zwracam się z prośbą do osób które w dniu 1 listopada między godz.9 a 11 na parkingu przy kościele w Szewnie były lub widziały zdarzenie uszkodzenia srebrnego opla przez inny pojazd podczas manewru wycofywania.Być może ktoś uchwycił to na samochodowym rejestratorze jazdy.Prosimy świadków tego zdarzenia o zostawienie komentarza lub ewentualnie sprawcę tego zdarzenia.
Zgadza się trzeba Zawsze wzywać Policję przy takich okolicznościach.Ja uszkodziłem oponę najeżdżając na parkingu na wystający gruby drut przy dworcu PKS w Ostrowcu.Opona do wyrzucenia.Dyrektor twierdził,że to nie jest ich teren i byłem stratny.Pluję sobie w brodę,że nie zgłosiłem tego na Policję,bo na pewno by się znalazł winowajca i bym dostał odszkodowanie.
Zgłaszać jak ucieknie to niema litości,mnie tak baba zrobila.... ktoś spisal numery i za 2 godziny byla ugotowana szybko ja znależli,ale zlitowałem sie i dogadałem malo szkod narobiła gdyby wiecej to juz by byla inna bajka.Jak można uderzyć i uciec ? w razie czego nielitujcie się i z grubej rury doj...
Tak trzeba robić,bo zgodnie z przysłowiem jak masz miękkie serce,to musisz mieć twarde cztery litery.