Ale kombinują z tymi godzinami rozgrywania ćwierćfinałów. Polska - Francja jednak we wtorek o 14: 30 czasu polskiego. Dla polskim kibiców to lepiej, ale dla polskich siatkarzy raczej nie. Nawet Heynen przyznał, że woli grać w porannej sesji.
Trzymamy Kciuki...!!!!!! Chłopaki do Boju...!!!!!
Drzyzga nie gubił bloku
Francja lepsza w przyjęciu
Niesamowity libero