Dobre...he he...
Faktycznie jak się przyjrzeć to mają brzuszki i bliżej im do pięćdziesiątki...
Nieważne czy mają brzuszki czy nie, fajnie grają ale ostatnio na wszystkich imprezach gdzie grali było więcej przerw niż grania. Nie przemeczają się. A nie o to chyba chodzi na weselu żeby muzykanci siedzieli ale żeby bawili gości.
Na sylwestrze w venus, pare lat temu tez slabo grali Nie ryzykowala bym, wesele to wesele ,ma byc super muzyka .
No właśnie. Wesele to nie koncert. Na weselu trzeba dużo grać i robić jak najkrótsze przerwy. Ale do tego trzeba mieć różnorodny i obszerny repertuar i mieć świadomość ze bierze się niemałe pieniądze za pracę a nie za siedzenie.
no , a już na pewno nie powinno sie informować pary młodej ,trzy dni przed weselem że niestety pomimo umowy nie zagra się u nich na weselu
Klient nasz pan, szkoda, że to motto życiowe nie wszędzie funkcjonuje i co niektórzy nie wywiązują się ze swoich obowiązków. Niestety co za tym idzie stwarzają młodym dodatkowych problemów i stresów przed uroczystością.
Nagrali parę teledysków i poprzewracało im się w głowach. Na weselu mają pracować a nie gwiazdorzyć.
Teraz to każdy może sobie jak chce i ma pieniądze nagrać teledysk to nic niesamowitego tak jak było kiedyś,płacisz i cię nagrywają
I do tego tak nagrają że na płycie San Remo a na żywo masakra
W jakich godzinach zespół tzn. biuro informacji urzęduje? Chodzi mi o jakiś biuletyn informacji publicznej, pomijąc kontakt telefoniczny i za pośrednictwem Facebooka, skoro spóźniają się ze zleceniami i nie wywiązują się ze swoich obowiązków czy można im zaufać?
porażka....tylkobkup dużo wódki dla gwiazdorów .A później plac i płacz.
O czym piszesz? Żeby coś takiego istniało trzeba działać na legalu, a nie przypominam sobie żebym dostał od nich paragon po weselu.