Zwracam sie z prosbą do ludzi dobrej woli, ale przede wszystkim mieszkancow bloków wielorodzinnych. Proszę aby przed wyrzuceniem butelek plastikowych do pojemnikow na plastik, wpierw je zgnieść. Dzieki temu miejsce w takim pojemniku zwiększy sie o 1/3. Jest to szczegolnie wazne teraz w sezonie letnim gdy spozycie napojów wzrasta, a odbior odpadów plastikowych jest tylko raz w tygodniu. Prosze o zrozumienie.
Swięta racja,nie chce się zgnieść ,to najlepiej wrzucać w całości,ja zgniatam zawsze
Ja zagniatam zawsze i oczywiście segreguje. Jednak nie wszyscy podchodzą do segregacji odpadów poważnie.
a jeszcze lepiej spalcie w domowych piecach, wówczas przestrzeń w kontenerze zwiększy się o 100%
No i tak mozna wspolnie cos osiagnac. Zalozyciel watku podjąl wazna sprawe, to od razu ktos napisze aby spalac w piecu. No nie da sie. U nas kolo bloku 12 na rosochach odbierają plastiki w każda srode i zawsze pojemnik jest pełny juz od wtorku a nawet poniedzialku. Gdyby kazdy zgniótł butelke to by wiecej butelek sie zmiescilo. A czasami widac ze ludzie wyrzucaja do niesegregowanych bo pojemnik pełny.
Zasada jest prosta napisac duzymi literami ,,prosimy o zgniatanie butelek,, i nakleic na kosz to wtedy beda je miażdżyc mielic
Najlepiej kupic sobie dzbanek z filtrem a nie wode w butelkach. Jeden filtr za 10zł wystarcza na 200 litrów.
Tak, tak zgniatajmy, segregujmy, a ceny jak wzrastaly tak wzrastają i nie ważne czy to robicie, czy nie. Ja zatrudniony do zgniatania smieci nie jestem, niech wykonuja swoja prace za to im płacimy. Poparcie na ceny wyboru smieci jak wzrosly. Gdy nie bylo segregacji placilismy grosze, a teraz segregujmy, zgniatamy i jaszcze płacimy spore pieniadze.
Ludzi mozna wytresowac i jeszcze kazac im płacic. Zbuntujmy sie ceny wzrosly kolosalnie pomimo segregacji i ugniatania. A wytresowane spoleczenstwo płaci!
Debilizm nie zna granic. Jak podnoszę klapę pojemnika to mnie szlak trafia co widzę.
Dla wielu ludzi dyktatura rządzenia to jedyne dobre rozwiązanie.
Gościu 08:09 płacimy za debili, którzy tego nie robią. Tak jest ze wszystkim. Maski trzeba nosić, część uważa, ze nie będzie bo ma swoja "filozofię", śmieci segregować nie będzie. Przydałby się jakiś rezerwat dla tych, którzy prawo maja w głębokim poważaniu, a jedynie roszczenia wobec państwa.
8:20 Jeszcze kilka lat temu nikt tego nie robił i płaciliśmy grosze za wywóz. Dziś robi to połowa, albo nawet 3/4 i płacimy bardzo dużo, za dużo i w dodatku jeszcze mamy robotę przy tym. To jest właśnie tresura.
Jak idziesz do knajpy to nalewasz sobie drinka zamiast barmana? Jak idziesz do restauracji to przynosisz zamówienia za kelnera, albo przygotowujesz danie za kucharza?
Większość ludzi zbiera nakrętki na cele szlachetne i nie ma możliwości aby zgniatać butelki, bo i tak nic to nie da.
Aby efekt zgniotu butelki był w 100% należy po zgniocie zakręcić butelkę, bez tego nie ma sensu zgniatać butelek.
Maseczki nie są obowiązkowe dla wszystkich. Na pewno dla dużej większości to nie "filozofia" a stan zdrowia. Trzeba, to znać prawo i treść rozporządzenia aby pouczać innych co trzeba a czego nie trzeba. Najwięcej do powiedzenia w temacie to mają Ci, którzy nawet nie wiedzą na mocy jakiego rozporządzenia jedni noszą maseczki a inni ich nie noszą. Nie wystarczy usłyszeć, że jest obowiązek noszenia maseczek. Trzeba doczytać kogo on dotyczy a kto z tego obowiązku jest zwolniony ( to tylko jeden paragraf rozporządzenia).
Spalić w blokach? W prywatnym też nikt nie pali plastikiem bo piece są bardzo drogie i nikt nie pozwoli sobie na zniszczenie pieca za 7 tys. zł po to aby palić śmieci.
Faktem jest,że kiedy płaciliśmy grosze nie było obowiązku segregacji, dzisiaj segregujemy i płacimy znacznie drożej i do tego jesteśmy zastraszani,że że za brak segregacji zapłacimy jeszcze drożej. Więc ja się pytam,czy firmy, które zajmują się odbiorem odpadów to tylko i wyłącznie firmy transportowe, bo jeśli tak, to bardzo drogie. Jestem ciekaw ile płacimy za odbiór odpadów i ile za ich utylizację na składowisku.