koło tesco błąka się piesek, podobny do pekińczyka, długa blond sierść
Trzeba było go zabrać, nie żal ci było? Może ktoś by zaadoptował.
jesli ktos potrzebuje psa na spacery to brać
Teraz można też wyprowadzać niepełnoletniego :))))
może sie odnajdzie właściciel, mam nadzieję że sie tylko zgubił a nie został porzucony
W takich sytuacjach warto dzwonić do Urzędu Miasta, ponieważ od jakiegoś czasu, to miasta zajmują się bezdomnymi zwierzakami. Temat jest mi znany, gdyż kiedyś jakiś dzban wrzucił mi za płot szczeniaka.. Przetrzymałem go tylko jedną noc, następnego dnia przyjechała ekipa z klatką i zabrali psa prosto do weterynarz...
Takie teraz mamy czasy! Każdy kto ma serducho do zwierząt niech się nie krępuje tylko pomaga!
...wrzucił mi za płot szczeniaka.A ty gośc o wielkim sercu zgłosiłeś i go zabrali.Gdybys miał w sobie choć odrobinę empatii do zwierząt,to zostawiłbyś sobie tego pieska a nie skazał go na pobyt w schronisku.Więc nie pierdol nam tu o jakims sercu dla zwierząt,którego wymagasz o innych i pouczasz.Twój przykład świadczy o takim samych zachowaniu i mentalności ,jak tego chuja który ci tego pieska podrzucił.
Słusznie 11:41. Wymagać to od innych, a wystarczyłoby zacząć od siebie, żeby świat był lepszy.
bierzcie tego pieska bo rasowy lub prawie rasowy
11:41
1. Nie zostawiłem, bo już posiadam psa małego domowego prawie sznaucera... ;)
2. Wrzucony pies, to owczarek niemiecki, więc w przyszłości byłby duży.
3. Interesowaliśmy się tym brzdącem, bo badał go nasz weterynarz..
4. Weterynarz, do którego miasto zawiozło psa.. powiedział, że już jest zainteresowanie tym psem ( był rasowy z opuszczonym tyłkiem) znalazł dom.
6. pocałuj mnie w doope - jesteś żałosnym, małym, internetowym hejterem - pies cię trącał..
:)
Widać gościu Hot... obstawiasz dziś kilka wątków;)
Uważasz,że się wytłumaczyłeś ,żałosny durniu.Tak jak Piłat umyłeś łapy.Ja bym pomógł ale.....i tu się rozpoczyna litania powodów.Mam w dupie twoje tłumaczenie,niby litościwy człowieku.Jedyne ,co przemawia na twoją korzyśc,to jest to,ze nie wyrzuciłeś szczeniaczka do lasu ale poinformowałeś odpowiednie służby.Pomimo wszystko pozdrawiam.
P.S.Mylisz się,jestem hardym,bezczelnym wielkim hejterem.Nie tylko w necie.
Sam jesteś durniem, bo nie zrozumiałeś mojego przekazu. Zadbałem o to,by ten pies miał schronienie, dostał opiekę, jedzenie, leczenie i dom.. a ty jak jakaś zakompleksiona ciota wylałeś na mnie wiadro pomyj... :)
Oj tam,oj tam.Od razu wiadro pomyj wylałem.Ciota,to rozumiem.Ale dlaczego zakompleksiona?Tak czy inaczej,po burzy słońce,po wojnie pokój.Akceptujesz?
Dajcie ludzie spokój,o pieska będziecie się kłócić. Ważne, żeby nie trafił do tej mordowni na Janiku.
akceptuję ;]
Lecz za nazwanie mnie ciotą,srogiej rekompensaty oczekuję.Dostarczysz mi waść skrzynke marchewki i dwa Lidlozaury dnia dzisiejszego do północy.