Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

źle się czuję w towarzystwie własnej rodziny.

Ilość postów: 37 | Odsłon: 3411 | Najnowszy post
  • źle się czuję w towarzystwie własnej rodziny.

    nie mogę ich unikać bo to rodzina. co robić?

    Gość_Tuco Benedicto
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: źle się czuję w towarzystwie własnej rodziny.

      Wyjedź i się uwolnisz.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: źle się czuję w towarzystwie własnej rodziny.

        Chory jesteś na glowe? Czy to podpucha???

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: źle się czuję w towarzystwie własnej rodziny.

          Dlaczego chory? Od zawsze wiadomo, że z rodziną najlepiej się wychodzi na zdjęciach i ważne, aby się ustawić pośrodku, bo z boku, to wytną. Autor nie sprecyzował, czy chodzi mu o jego małżeństwo, czy rodzinę z racji genów.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: źle się czuję w towarzystwie własnej rodziny.

            Czy to maz i dzieci, czy dalsza rodzina? Jesli dalsza, to wyjazd by tu pomogl. Najlepiej jak najdalej.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: źle się czuję w towarzystwie własnej rodziny.

              Nie Ty jeden masz taki problem. Z moimi synami i żoną czuję się dobrze, ale jeżeli chodzi o moich rodziców czy teściów, lub rodzeństwo żony i moje no to jest dramat. Staram się unikać jakichkolwiek kontaktów z nimi. Trzymam ich jako "rodzinę" w pakiecie minimum czyli tylko świętą i jakieś duże uroczystości. Wiem, że zaraz połowie forum się to nie spodoba,ale są ku temu powody z których nie muszę się tutaj nikomu tłumaczyć.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: źle się czuję w towarzystwie własnej rodziny.

                21:46 Ja Cię rozumiem.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: źle się czuję w towarzystwie własnej rodziny.

                  oni są jacyś tacy nerwowi w nieprzyjemny sposób i już po paru minutach w ich towarzystwie te ich nerwy mi się zaczynają udzielać i mam ochotę wstać i wyjść, to chyba nie jest ich wina, no ale to moja rodzina i jest mi trochę wstyd że tak o nich myślę

                  Gość_Tuco Benedicto
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: źle się czuję w towarzystwie własnej rodziny.

                    Kiedys zatesknisz jak ich braknie,ale bedzie za pozno

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: źle się czuję w towarzystwie własnej rodziny.

                      Raczej nie zateskni, skoro ich unika, to nie wiele straci. Ja go doskonale rozumiem, bo mam podobnie z niektórymi osobami w rodzinie, po prostu nadajemy na innych falach i nic tego nie zmieni.

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: źle się czuję w towarzystwie własnej rodziny.

                        Zmień radioodbiornik, czytaj: swoje serce, a będą działy się cuda 11.40. Trzeba zacząć od siebie- inaczej się nie da :))

                        Gość_Naczynia połączone
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 33

                    Odp.: źle się czuję w towarzystwie własnej rodziny.

                    Jak to nie ich wina. Ich wina. Mogą nie być nerwowi, ale są. Nie ma co owijać w bawełnę. Niestety rodziny się nie wybiera, ale przyjaciół już można. Jak coś cię wyniszcza, to się od tego odetnij. Eh, ta presja społeczna.

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 34

                Odp.: źle się czuję w towarzystwie własnej rodziny.

                Gość_Mam tak samo
                Zgłoś
                Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 35

                Odp.: źle się czuję w towarzystwie własnej rodziny.

                Gość_Mam tak samo
                Zgłoś
                Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 9

      Odp.: źle się czuję w towarzystwie własnej rodziny.

      Tuco Benedicto Pacifico Juan Maria Ramirez

      mlodypistolet
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: źle się czuję w towarzystwie własnej rodziny.

        Ja bym ograniczyla te kontakty do minimum i starala sie nie czuc zle. Masz prawo byc zdrowy i szczesliwy, a niektorzy sa po prostu toksyczni, rodzina czy nie.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: źle się czuję w towarzystwie własnej rodziny.

          Jeśli tak źle się czujesz wśród rodziny to faktycznie ogranicz kontakty z nimi. Zapewne oni będą z tego bardziej się cieszyć niż ty.

          Pamiętaj ze rodziny się nie wybiera za to męża, żonę czy przyjaciół zawsze możesz zmienić .

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: źle się czuję w towarzystwie własnej rodziny.

            Dosyc sie wydajesz sarkastyczny. Seksu znowu nie bylo ostatniej nocy?

            Gość_Ina
            Zgłoś
            Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
Auto Handel JaryCars
Branża: auto handel
Dodaj firmę